aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Prezydent RP w Zachodniopomorskiem

22 maja 2003

Prezydent Aleksander Kwaśniewski promował w środę ideę Unii Europejskiej w Zachodniopomorskiem. Spotkał się m.in. z rolnikami, działaczami samorządowymi i mieszkańcami regionu.

W Centrum Doradztwa Rozwoju Rolnictwa i Obszarów Wiejskich w Barzkowicach prezydent wyraził opinię, że polscy rolnicy są coraz lepiej przygotowani do obecności Polski w Unii Europejskiej.

Zdaniem prezydenta, polscy rolnicy mają dostęp do wszechstronnej informacji o UE. – Nie ma dziś w Polsce osoby, która chcąc teraz zyskać informacje, nie uzyskałaby jej –  powiedział. Na dowód pokazał obecnym plik broszur, skierowanych do rolników, a traktujących m.in. o dopłatach bezpośrednich, funkcjonowaniu poszczególnych rynków produktów rolnych w Unii, a wydanych w nakładzie 4 mln egzemplarzy.
Na podstawie tych informacji rolnicy mogą już teraz wyliczać, jakie dopłaty otrzymają w grudniu 2004 roku – podkreślił.

Kwaśniewski widzi niebezpieczeństwo w stwierdzeniach przeciwników integracji, którzy głoszą, że Polska nie umiałaby skorzystać z funduszy pomocowych. – Jako prezydent protestuję przeciwko takiemu traktowaniu moich rodaków, że są niezdolni, że nie skorzystają z tej pomocy, którą możemy uzyskać –  powiedział.

Na spotkaniu w Barzkowicach prezydent przypomniał też słowa papieża Jana Pawła II dotyczące miejsca Polski w UE, które
zdaniem prezydenta powinny rozwiać wszelkie wątpliwości.  Wierzę, że słowa największego autorytetu, największego Polaka, trafią do osób wątpiących. Tych, których te słowa nie przekonały, mimo że powołują się na Kościół, wiarę, no cóż –  można powiedzieć –  musimy zostawić ich sumieniu i sądzę, że z wyrzutami sumienia – powiedział prezydent podczas spotkania. Nawiązał w ten sposób do poniedziałkowego przemówienia papieża do Polaków na placu św. Piotra w Rzymie, w czasie którego Jan Paweł II jasno powiedział, że "Europa potrzebuje Polski, a Polska potrzebuje Europy".

Proszony przez dziennikarzy o komentarz do decyzji NATO o udzieleniu Polsce pomocy w misji stabilizacyjnej w Iraku Kwaśniewski powiedział, że jest to bardzo cenne wsparcie. Jego zdaniem, decyzja NATO świadczy o tym, iż Sojusz coraz bardziej włącza się w sprawę misji stabilizacyjnej w Iraku, co – jak podkreślił – politycznie jest również decyzją istotną.

Z Barzkowic prezydent udał się na spotkanie z mieszkańcami Drawska Pomorskiego, którym powiedział, że nieusprawiedliwiona nieobecność podczas referendum będzie największym błędem, jaki możemy popełnić i będzie "nie do wybaczenia i nie do wytłumaczenia".

Jego zdaniem, argumentem, który przemawia za naszym wejściem do UE jest fakt, że "Polska wkracza do struktury, która nie jest
eksperymentem", a ma za sobą 50 lat istnienia.

Siła Unii płynie z różnorodności, z tego, że są w niej różne tradycje, że na przykład Włosi piją doskonałe wino, a my co innego... – żartował prezydent.

Towarzyszący prezydentowi prezes Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego-Ruch Nowej Polski Artur Balazs nazwał unijne referendum
egzaminem, który zdaje się raz na kilka wieków i z którego nie będzie poprawki.

Spotkaniem z mieszkańcami Drawska Pomorskiego prezydent zakończył wizytę w woj. zachodniopomorskim.


POWIĄZANE

Od 10 lutego Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmował...

Około 92,6 tys. ton żywności o wartości ponad 265 mln zł trafi w tym roku do org...

Sytuacja na unijnym rynku rolnym nadal jest krytyczna. Potrzeba środków łagodząc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę