Zrównoważony rozwój, nowe miejsca pracy, nowe inwestycje i skuteczne wykorzystanie funduszy pomocowych Unii Europejskiej, to niektóre korzyści dla samorządów płynące z przygotowania długofalowych programów rozwoju i promocji swoich regionów – przekonują specjaliści.
Członkostwo w Unii Europejskiej to dla nas wielka szansa, ale i wyzwanie.
Wejście do Unii nie oznacza, że bez wysiłku spłyną na nas wszelkie dobra. Mamy
jeszcze rok na naukę tego, jak być umiejętnie aktywnym, by nasza szansa została
przekształcona w sukces – powiedziała w piątek, 16 maja
przedstawicielom ponad stu samorządów z całego kraju wiceminister gospodarki
Irena Herbst w czasie I Ogólnopolskiej Konferencji Szkoleniowej "Program Rozwoju
i Promocji Regionów".
Współorganizatorem konferencji był Departament
Promocji Gospodarczej Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki
Społecznej.
Według prowadzącego konferencję Bogdana Wawrzyńczyka z
Polskiej Agencji Promocji i Eksportu "Pro Polonia", jej celem jest
zachęcenie samorządów (miejskich, gminnych, powiatowych i wojewódzkich) do
tworzenia długofalowych strategii rozwoju i promocji swoich regionów, a także
tworzenia regionalnych zespołów ds. rozwoju i promocji (związków gmin, powiatów
i lokalnych przedsiębiorstw) o charakterze regionalnego lobby.
Jego
zdaniem, jest to niezbędne do skutecznego zdobywania i wykorzystywania środków
pomocowych nie tylko krajowych (na przykład dotacji Polskiej Agencji Rozwoju
Przedsiębiorczości), ale przede wszystkim zagranicznych (głównie unijnych
funduszy strukturalnych).
W celu ułatwienia samorządom przygotowania
programów rozwoju i promocji Wawrzyńczyk przygotował studium pomocowe do ich
opracowania. Pierwszym krokiem do przygotowania takiego planu jest
"inwentaryzacja" regionu pod względem zasobów geograficznych, przyrodniczych,
kulturalno-oświatowych, turystycznych, kadrowych, ale nade wszystko –
gospodarczych, bo to interesuje potencjalnych inwestorów.