Już ponad 650 tysięcy rolników w całym kraju złożyło wnioski o dopłaty bezpośrednie z Unii Europejskiej. Ocenia się, że w sumie o dopłaty może ubiegać się milion 300, milion 400 tysięcy osób.
Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak przekonywał świętokrzyskich rolników, że nie warto czekać na ostatnią chwilę i odwlekać tej decyzji. Minister przypomniał Kielcach, na jakie kwoty mogą liczyć rolnicy - średnio 500 złotych na hektar, plus dodatkowo około 200 złotych za niekorzystne warunki gospodarowania.
- Te fundusze trzeba wykorzystać - argumentował minister Olejniczak. - Wierzę, że do 15. czerwca wspólnie zrobimy wszystko, aby umożliwić rolnikom złożenie wniosków" - apelował do polityków, działaczy organizacji rolniczych i mediów minister Olejniczak. Przypomniał jednocześnie, że dopłaty bezpośrednie są nieopodatkowane - zagwarantował to rząd.