Minister ds. europejskich Danuta Huebner powiedziała, że proces negocjacji z Unią Europejską dobiega końca, do rozwiązania pozostały najważniejsze problemy. Zapewniła też, że chociaż rozmowy toczą się pod presją czasu, to Polska nie idzie z tego powodu na ustępstwa.
W środę Katedra Integracji Europejskiej SGH im. Jeana Monneta zorganizowała konferencję o "Budżetowo-finansowych skutkach członkostwa Polski w Unii Europejskiej". Minister Danuta Huebner była gościem konferencji.
Zdaniem Huebner z tego względu, że Polska znajduje się w tej chwili w końcówce procesu negocjacji, coraz ważniejsze będą decyzje polityczne i podejmowane one będą w coraz trudniejszych politycznych uwarunkowaniach. Jako przykład podała niedawny artykuł kanclerza Niemiec G. Schroedera o dopłatach do rolnictwa lub zbliżające się referendum w Irlandii o ratyfikacji Traktatu z Nicei.
– Czy ten bliski termin przesądza o uległości Polski w negocjacjach i łatwiejszym akceptowaniu rozwiązań proponowanych przez Unię ? Chciałabym z całą mocą powiedzieć, że w naszym interesie nie jest wynegocjowanie jak największej ilości okresów przejściowych. W naszym interesie jest wynegocjowanie okresów przejściowych wyłącznie w tych dziedzinach, które tego potrzebują - powiedziała Huebner.