Akcesja Polski do Unii Europejskiej to nie tylko przystąpienie do największego rynku na świecie, ale także możliwość wykorzystania w najbliższych latach 12 mld euro - poinformował komisarz UE ds. rynku wewnętrznego Frederik Bolkestein na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie.
Dodał, że pieniądze te mogą być skierowane na infrastrukturę, badania i inne obszary potrzebujące wsparcia.
Frederik Bolkestein ocenia, że większość pracy związanej z przystąpieniem Polski do Unii została wykonana, choć są jeszcze cztery obszary, które wymagają "szczególnej staranności".
Są to sprawy związane ze wzajemnym uznawaniem kwalifikacji zawodowych, swobodnym przepływem towarów (chodzi zwłaszcza o import używanych samochodów), wcieleniem w praktyce dorobku Unii w kwestiach związanych z regulacją rynków papierów wartościowych i usług inwestycyjnych.
Jedną z tych spraw jest też problem ochrony własności przemysłowej i intelektualnej. "Martwi nas fakt, że istnieje bardzo wiele podróbek na polskim rynku, straty idą w miliardy euro" - powiedział Bolkestein.
Pytany o stanowisko w sprawie wprowadzenia w Polsce zerowej stawki VAT na internet, Bolkestein oświadczył: - Jesteśmy przekonani, że sektor usług świadczonych elektronicznie ma ogromny potencjał wzrostu, ale musimy upewnić się, że istnieją rzetelne warunki konkurencji między tego typu usługami a usługami świadczonymi w sposób tradycyjny. Stąd też nie możemy wprowadzać dyskryminacyjnych stawek podatkowych dla jednych lub drugich usług, aby nie zniekształcić warunków konkurencji - powiedział.
Komisarz wyjaśnił, że Komisja Europejska stara się w tej chwili uporządkować przepisy dotyczące VAT, ponieważ na obszarze Unii istnieje kilka stawek podatkowych. Komisja chce uprościć ten system i wprowadzić porządek, co nie jest łatwe ze względu na wymóg jednomyślności w głosowaniu nad polityką podatkową. - Dlatego jesteśmy w połowie tego procesu - dodał.
- Mam nadzieję i ufam, że Komisji uda się przekonać polski rząd, aby dostosował się do ogólnych przepisów unijnych dotyczących handlu elektronicznego z jednej strony, a wymiaru podatku z drugiej strony - powiedział Bolkestein.