Harmonizacja, czyli podwyżka- wszystko wskazuje na to, że rząd jest skłonny się zgodzić na żądania Niemiec i Francji harmonizacji podatków w ramach UE.
Rzeczą niepodważalną jest harmonizacja prawa podatkowego - powiedział wczoraj minister finansów Andrzej Raczko podczas spotkania ministrów finansów tzw. Trójkąta Weimarskiego (czyli Polski, Niemiec i Francji). Raczko zastrzegł co prawda, że nie oznacza to ujednolicenia wysokości podatków, jednak jego zachodni koledzy rozumieją rzecz zupełnie inaczej.
Szef niemieckiego resortu finansów Hans Eichel uznał za rozsądne wprowadzenie w UE widełek stawek podatkowych, określających minimalne i maksymalne stawki. Także zdaniem francuskiego ministra Nicholasa Sarkozy, takie sytuacje jak w Estonii, gdzie podatek od firm wynosi 0 proc., są nie do zaakceptowania. Przypomnijmy, że Niemcy i Francja krytykowały ostatnio niskie podatki w nowych krajach Unii i sugerowały ich podwyżkę.