SAPARD to unijny program pomocowy, który cieszy się rekordowym zainteresowaniem w regionie Podkarpacia. Tylko w tym roku gminy i powiaty z Podkarpacia złożyły ponad trzysta wniosków. Rok wcześniej chętnych do skorzystania z pomocy było tak dużo, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa podwoiła zaplanowaną dla województwa pulę pieniędzy.
Większość samorządów i w pierwszej i drugiej edycji SAPARD-u złożyło po kilka wniosków. Dotyczyły one głównie remontów dróg oraz budowy kanalizacji i wodociągów. Łącznie było ich ponad 500. Wartość tych inwestycji, które już udało się zrealizować i rozliczyć to ponad 92 miliony złotych. Trochę gorzej było z zakładami przetwórstwa owocowo - warzywnego. Do dziś wnioski złożyły 44 podkarpackie firmy. Łączna kwota dofinansowania na jaką opiewają to 38 milionów złotych.
Najbardziej nieufnie SAPARD przyjęli rolnicy. Przed kilka miesięcy do Podkarpackiego Oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie wpłynął żaden wniosek. Przełomem było oddanie do użytku pierwszej Sapardowskiej inwestycji - chłodni do przechowywania owoców w podprzemyskiej Żurawicy. Teraz wniosków złożonych przez rolników jest już 76. Łączna kwota dofinansowania to około 3-ech milionów złotych.