Współpraca Polski, Niemiec i Francji w ramach Trójkąta Weimarskiego może stać się w przyszłości motorem współpracy europejskiej – ocenili szefowie parlamentarnych komisji europejskich Sejmu, Bundestagu i francuskiego Zgromadzenia Narodowego, którzy spotkali się w poniedziałek – 16 czerwca br. w Warszawie.
Jak podkreślił po spotkaniu przewodniczący sejmowej komisji europejskiej Józef Oleksy, Trójkąt Weimarski jest "trwałą i ważną formułą w polityce europejskiej", dlatego może "wiele znaczyć dla życia wewnętrznego UE".
Przyszła Europa budowana będzie na podstawie Trójkąta Weimarskiego – uznał natomiast gość z parlamentu Francji Pierre Lequiller. Wtórował mu szef komisji ds. UE w Bundestagu Mathias Wissmann: "Potrzebna jest długofalowa współpraca Trójkąta w UE. W przyszłości motorem współpracy europejskiej może być właśnie Trójkąt Weimarski".
Według Wissmanna, współdziałanie trzech krajów może mieć znaczenie dla współpracy europejskiej w zakresie bezpieczeństwa i obronności. Przypomniał, że niedawno w Brukseli odbył się szczyt Francji, Niemiec, Belgii i Luksemburga, który miał rozpocząć tworzenie zalążka wspólnej europejskiej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. Polska musi dołączyć do tych państw jako najważniejszy kraj przystępujący – ocenił Wissmann. Trzeba wyciągnąć naukę z błędów popełnionych przy okazji sprawy Iraku. Europa tylko wtedy jest silna, kiedy współdziała – dodał. Jego zdaniem, państwa Trójkąta mogą spełnić istotną rolę w wypracowaniu "inteligentnej formy współpracy" UE z Ukrainą, Białorusią i Rosją, by na granicy Unii nie powstała przepaść.
W przyjętym podczas spotkania wspólnym oświadczeniu wyrażono wolę kontynuowania - a tam gdzie to możliwe - zintensyfikowania współpracy parlamentarnej w ramach Trójkąta Weimarskiego.
Polsko-niemiecko-francuska współpraca jest otwartym, nie ekskluzywnym forum. Nie dążymy przy tym do zintensyfikowania tych związków i sztywnych ram czasowych, lecz do wymiany poglądów pomiędzy posłankami i posłami, która ma być organizowana ad hoc, w miarę potrzeb, w celu wypracowania wspólnych pozycji – podkreślono w oświadczeniu.
Parlamentarzyści z Polski, Francji i Niemiec wyrazili także poparcie dla zaproponowanych przez Konwent Europejski rozwiązań w przyszłej konstytucji UE.
Popieramy rozwiązania przyjęte przez Konwent. Kompromis, mający formę tekstu konstytucji, nie powinien być podany w wątpliwość na konferencji rządowej – głosi wspólne oświadczenie.
Wyrażono w nim poparcie m.in. dla wzmocnienia współpracy w dziedzinie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa w UE, powołania europejskiego ministra spraw zagranicznych oraz wzmocnienia roli Parlamentu Europejskiego i parlamentów narodowych państw członkowskich. "Parlament Europejski musi stać się równoprawnym z Radą Ministrów prawodawcą Unii" - napisano w oświadczeniu.
Kolejne spotkanie przedstawicieli komisji europejskich parlamentów państw Trójkąta odbędzie się jesienią w Paryżu.