Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego przyjęła wczorajj zdecydowaną większością głosów sprawozdanie europosła Czesława Siekierskiego w sprawie nowego programu dystrybucji żywności wśród osób najbardziej potrzebujących we Wspólnocie.
Europosłowie popierają propozycję Komisji Europejską zwiększenia środków finansowych o 2/3 - z 305 mln euro do blisko pół miliarda rocznie oraz rozszerzenie asortymentu produktów dostarczanych w ramach tego programu. Oczywiście wspomniany program nie rozwiąże problemu niedożywienia i ubóstwa wśród obywateli Wspólnoty, ale z całą pewnością przyczyni się do jego ograniczenia. W 2009 roku na realizację tego programu w Polsce przewidziano ponad 102 mln euro tj. 1/5 całego budżetu.
W przeciwieństwie do propozycji Komisji Europejskiej i płatników netto, Komisja Rolnictwa PE jest za tym, aby finansowanie programu pochodziło w całości ze środków UE. Odrzucona została propozycja wprowadzenie współfinansowania z budżetów krajowych, gdyż mogłoby to ograniczyć lub nawet wykluczyć niektóre państwa z udziału w tym programie. Dotyczyłoby to zwłaszcza tych krajów, w których dochód na mieszkańca jest niski, a dodatkowo występują problemy budżetowe. Jest to tym bardziej istotne w obliczu trwającego kryzysu gospodarczego.
Dzisiaj daliśmy pozytywny sygnał naszym obywatelom. Unia wspiera najbiedniejsze państwa afrykańskie, ale pamięta także o swoich obywatelach. Unijny program żywnościowy dla najuboższych, podobnie jak programy "owoce w szkole" czy "mleko w szkole", zmienia stosunek i nastawienie do Unii Europejskiej oraz Wspólnej Polityki Rolnej. Unia Europejska czuje się odpowiedzialna za jej najbardziej potrzebujących obywateli. Do tej grupy należą zwłaszcza ludzie bezdomni, rodziny z problemami, bezrobotni, osoby samotnie wychowujące dzieci, migranci, osoby poszukujące azylu, osoby w podeszłym wieku o niskim statusie materialnym oraz dzieci niepełnosprawne.
Należy pamiętać, że przemiany ustrojowe w krajach, które niedawno przystąpiły do UE, doprowadziły do silnego rozwarstwienia dochodowego ich społeczeństw. Co więcej w niektórych z tych państw różnice w sytuacji dochodowej i poziomie życia pogłębiają się coraz bardziej. Ubóstwem dotknięte są zwłaszcza rodziny z małych miasteczek oraz osoby zamieszkałe na wsi. Zwiększa się liczba ludzi, którzy nie mogą zaspokoić podstawowych potrzeb życiowych.
W moim sprawozdaniu opowiadamy się także za tym, aby produkty żywnościowe przeznaczane do dystrybucji w ramach tego programu pochodziły z Unii Europejskiej. O ile to możliwe powinna to być zwłaszcza świeża, lokalna żywność.
Muszę przyznać, że trochę obawiałem się wyniku głosowania w Komisji. Przeciwni zwiększaniu środków, jak i całemu programowi są niemieccy deputowani. Kwestionują także jego podstawy prawne. Rząd Niemiec pod koniec ubiegłego roku złożył nawet wniosek do Sądu, aby program uznać za nielegalny. Na szczęście udało mi się przekonać do moich argumentów pozostałych posłów i ostatecznie wygraliśmy głosowanie stosunkiem głosów 30 do 7.
Geneza Europejskiego Programu dystrybucji żywności wśród osób najbardziej potrzebujących w UE sięga przełomu roku 1986/87, kiedy to na skutek wyjątkowo ciężkiej zimy duża część populacji Wspólnoty Europejskiej została zagrożona niedostatkiem żywności. Początkowo program dysponował kwotą blisko 100 mln euro, która stopniowo rosła osiągając 305 mln euro w 2008 r.
Raport wejdzie pod obrady Parlamentu w drugiej połowie marca a ostateczne głosownie w dniu 24 marca. W związku z tym, że w Radzie mamy pewnego rodzaju sytuację patową, wszyscy oczekują opinii PE w tej sprawie. Jestem przekonany, że przyjęcie mojego sprawozdania przekona sprawujących obecnie prezydencję Czechów do wznowienia dyskusji i znalezienia kompromisu w Radzie, który zakończy prace legislacyjne.
Grupa Europejskiej Partii Ludowej-Europejskich Demokratów (EPL-ED), do której należą Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe, jest największą i najbardziej wpływową grupą polityczną w Parlamencie Europejskim skupiającą 288 posłów ze wszystkich 27 państw członkowskich.
8228403
1