Unijne środki pomocowe będą dostępne nie tylko dla bogatych. Rolnicy którzy nie osiągają dużych dochodów będą mogli ubiegać się o wsparcie dla gospodarstw niskotowarowych nie, wykładając wcześniej własnych pieniędzy.
O pieniądze mogą ubiegać się rolnicy, których dochód nie przekroczył dziesięciu tysięcy złotych rocznie. "Każdy rolnik, który będzie się ubiegał o wsparcie dla gospodarstw niskotowarowych zostanie wyposażony w kalkulatorek do liczenia tejże wielkości ekonomicznej" - mówi Dariusz Nieć z Ministerstwa Rolnictwa.
Rolnik musi przedstawić pięcioletni biznes plan, w którym wykaże w jaki sposób zamierza poprawić dochodowość swojego gospodarstwa. Wsparcie będzie wynosiło 1250 euro rocznie, przy czym po trzecim roku należy wykazać osiągnięcie wcześniej wyznaczonych celów cząstkowych. Przykładowo może to być uzyskanie certyfikatu produkcji ekologicznej, czy podpisanie umowy na inwestycje w gospodarstwie rolnym w ramach innego programu pomocowego.
Rolnicy twierdzą, że chętnie skorzystaliby z tego typu działań, narzekają jednak na brak informacji. "Za mało jest tych przeszkoleń, za mało jest po prostu nie ma dotarcia do ludzi na wsi. Ogólne zebranie z gminy z pięciu, sześciu wsi to nie jest zebranie" - uważa Andrzej Grabowski ze wsi Stachowo.
Wnioski o wsparcie dla gospodarstw niskotowarowych będzie można składać w powiatowych biurach Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa najprawdopodobniej na przełomie września i października. Do rozdysponowania w tym działaniu będzie prawie czterysta milionów euro w latach 2004-2006.