Nie istnieje możliwości poprawy unijnej oferty w sprawie dopłat bezpośrednich dla rolników w nowych państwach członkowskich (także w Polsce). Również postulat kandydatów, dotyczący rozłożenia na kilka lat procesu dochodzenia do pełnej składki członkowskiej nie ma raczej szans na spełnienie – zapowiada Komisarz Unii Europejskiej ds. poszerzenia Guenter Verheuzen.
W oświadczeniu, wygłoszonym podczas konferencji zorganizowanej w Brukseli przez Centrum Polityki Europejskiej (EPC), Komisarz zdecydowanie obala mrzonki państw wstępujących – Mamy wystarczającą elastyczność, żeby uśmierzyć usprawiedliwione niepokoje krajów kandydujących (...) z jednym wyjątkiem. Nie ma mowy, żeby dokonać większej zmiany w systemie stopniowego obejmowania ich dopłatami bezpośrednimi.
Zaznaczył przy tym, że takie stanowisko UE nie ma jedynie uwarunkowań finansowych, to także decyzja polityczna. Jak twierdzi Guenter Verheuzen to sytuację rolnictwa w krajach kandydujących i perspektywy restrukturyzacji motywują takie postanowienia komisji. W sprawie postulatu kandydatów o redukcję składki członkowskiej w pierwszych latach po przystąpieniu Komisarz wypowiada się krótko i jednoznacznie, to postulat: „nieusprawiedliwiony”.