Rolnicy z zachodniopomorskiego nerwowo odliczają dni i sprawdzają stan swoich kont. Jeszcze żaden nie otrzymał unijnej dopłaty, a kończy się październik. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa obiecuje, że w nadchodzącym tygodniu będą już pierwsze pieniądze.
Ryszard Bieniek, jeden z pierwszych gospodarzy w Zachodniopomorskiem, który złożył wniosek o unijne pieniądze czeka na dopłaty z coraz mniejszym entuzjazmem. Na razie, by związać koniec z końcem pracuje przy sprzątaniu szczecińskiego cmentarza. Choć Agencja zaczęła wypłacać pieniądze w połowie października, to w naszym regionie nikt ich jeszcze nie dostał. Na dopłaty czeka 30 tysięcy rolników. W innych województwach czeka ich nawet 120 tysięcy.Unijne dopłaty bezpośrednie miały wyrównać szanse polskich rolników na wspólnotowym rynku.
Tak się jednak nie stanie jeżeli lada dzień nie zaczną wpływać pieniądze, bo wtedy rolnicy zamiast liczyć zyski, zaczną szacować straty. Pracownicy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa obiecują, że w najbliższych dniach na konta ponad ośmiu tysięcy zachodniopomorskich rolników zostanie przelana pierwsza pula unijnych środków.