W referendum wzięło udział 91% mieszkańców Malty. Wstępne wyniki, po podliczeniu 30% głosów, pokazują, że wśród Maltańczyków przeważali zwolennicy glosowania na "tak".
Do glosowania uprawnionych było 270 tysięcy wyborców. Wstępne wyniki pokazały, że większość Maltańczyków opowiedziała się za proeuropejską polityką rządu premiera Edwarda Fenecha Adamiego. To moment wielkiej satysfakcji. Wielkie historyczne zwycięstwo dla naszego kraju – oświadczył w niedzielę wicepremier Malty Lawrence Gonzi.
Jeśli wstępne wyniki się potwierdzą, to na pewno nie zaakceptuje ich lider opozycyjnej Partii Pracy Alfred Sant. Po ogłoszeniu nieoficjalnych rezultatów powiedział, że nie przyjmuje do wiadomości zwycięstwa członkostwa Malty w Unii.
Referendum na Malcie zapoczątkowało serię podobnych głosowań w pozostałych krajach kandydujących do Unii Europejskiej, w tym w Polsce. Glosowanie uważnie śledzi Bruksela. Pomyślny wynik oznacza, że Malta – najbogatszy z kandydatów – stanie się najmniejszym krajem członkowskim Wspólnoty.