Lepsza, bezpieczniejsza żywność. To wszystko ma nam, konsumentom, zapewnić HACCP, system kontroli jej jakości, który zamierzają wprowadzić świętokrzyskie firmy do swoich zakładów.
System HACCP to nic innego, jak stały monitoring jakości produkowanej
żywności. - Ma to zapewnić jej maksymalne bezpieczeństwo. Kupując żywność
wyprodukowaną przez producenta, który stosuje ten system, mamy pewność, że
dołożył on wszelkich starań, by nic groźnego do tej żywności się nie dostało
- wyjaśniała na konferencji prasowej Elżbieta Socha-Stolarska, kierownik
Oddziału Nadzoru nad Żywnością w Wojewódzkiej Stacji Inspekcji
Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach.
HACCP to normy, które stosują
firmy - producenci, hurtownie i sklepy - w Unii Europejskiej od ponad 10 lat. -
System nie jest wymogiem Unii Europejskiej i jego brak nie skreśli naszych
firm z ich rynków. Jednak posiadanie HACCP będzie wiązało się z większym
zaufaniem zagranicznych partnerów i konsumentów - zachwala
Socha-Stolarska.
Przyznaje, że wprowadzenie systemu wiąże się z kosztami.
- Ale to będzie się opłacać. Producent będzie mógł się pochwalić, że dba o
bezpieczeństwo swojej żywności, a co za tym idzie o klienta. A klient będzie się
czuł pewniej, wiedząc, że jedzenie, które kupuje, wyprodukowała firma stosująca
HACCP - twierdzi kierownik.
Do wojewódzkiego sanepidu zgłosiło się
już kilkanaście firm, które chcą wprowadzić HACCP. - Zamierzamy przeprowadzać
szkolenia w tym zakresie, będziemy rozdawać ulotki informacyjne - mówi
Socha-Stolarska.