Brytyjski premier Tony Blair powiedział w środę, że reforma zasad subsydiowania rolnictwa w Unii Europejskiej jest konieczna, aby najbiedniejsze kraje mogły bez przeszkód być uczestnikami handlu światowego.
To nowy argument w kampanii Londynu przeciwko obecnym zasadom wspólnej polityki rolnej, które pochłaniają ok. 40 proc. budżetu UE. Zamiast tego Blair postuluje zwiększenie wydatków na rozwój nowych technologii, naukę i badania. Głównym oponentem jest Paryż.
Blair powiedział w Izbie Gmin, zmiana polityki rolnej jest nie tylko w interesie Unii Europejskiej, ale także najbiedniejszych krajów świata. "Ważne jest, aby postawić tę sprawę jasno" - powiedział premier.
Walka z biedą i zadłużeniem, zwłaszcza w Afryce, są priorytetami tegorocznego przewodnictwa brytyjskiego w grupie G-8 (siedem najbardziej uprzemysłowionych krajów świata i Rosja).
Zdaniem renomowanej organizacji pozarządowej Oxfam, bogate kraje świata przeznaczają rocznie ok. 250 mld dol. na subsydia dla rolnictwa. Wynikiem jest ogromna nadprodukcja żywności, sprzedawanej następnie po zaniżonych cenach do innych krajów ze szkodą dla tamtejszego rolnictwa.