Koniec SAPARD-u

Ponad 1200 rolników z Kujaw i Pomorza zamierza skorzystać z unijnego funduszu SAPARD. Wnioski przyjmowane były do 20 lutego, ale dopiero wczoraj zostały podliczone, ponieważ rolnicy wysyłali je też pocztą.

Toruński oddział Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przyjął 1233 wnioski od rolników, chcących skorzystać z dofinansowania z funduszu SAPARD w ramach działania 2 - na inwestycje w gospodarstwach rolnych. 113 rolników chce z unijną pomocą zmodernizować produkcję mleka, trzech zamierza unowocześnić gospodarstwa zajmujące się chowem bydła mięsnego, jeden gospodarz zdecydował się na odbudowę produkcji owczarskiej, 179 - na modernizację produkcji trzody chlewnej i drobiu, a 937 - na zwiększenie różnorodności produkcji swoich gospodarstw. W sumie rolnicy wystąpili o pomoc w wysokości prawie 60,482 mln zł. Toruński oddział agencji ma do dyspozycji na ten cel niewiele ponad 60,327 mln zł. Oznacza to, że pieniędzy dla rolników raczej nie zabraknie, chociaż fundusz w tej części będzie maksymalnie wykorzystany.
Największa grupa gospodarzy zamierza kupić ciągniki i maszyny rolnicze z dofinansowaniem, które wynosi 50 proc. poniesionych kosztów. Umowy z beneficjentami można podpisywać do 1 maja br., ale ARiMR stara się o przedłużenie tego terminu o 2 miesiące. Natomiast środki muszą być ostatecznie wykorzystane do końca 2006 r. (transza za 2003 r.). Transze wcześniejsze należy wykorzystać szybciej - do końca 2004 i 2005 r.