Przewodniczący komisji ds. europejskich parlamentów państw kandydujących do UE uważają, że kraje kandydujące wypracowały jednakowe spojrzenie i oceny we wszystkich istotnych sprawach, dotyczących ich przystąpienia do Unii Europejskiej.
W poniedziałek w Krakowie po raz kolejny spotkali się przewodniczący komisji ds. europejskich parlamentów takich państw jak: Cypr, Czechy, Estonia, Litwa, Słowenia, Węgry i Polska.
Po zakończeniu spotkania przewodniczący komisji europejskiej Sejmu Józef Oleksy stwierdził: Można powiedzieć, że mamy we wszystkich głównych sprawach jednakowe spojrzenie i oceny. Nie ma kwestii, które by kraje kandydackie dzieliły, nawet w sprawie rolnictwa jest zbieżność i wspólny krytycyzm wobec propozycji rolnych UE.
Jego zdaniem, kraje kandydujące obawiają się spowolnienia tempa negocjacji, z powodu pułapki czasowej w jakiej możemy się znaleźć, jeśli propozycje Brukseli będą przedstawiane z opóźnieniem.
Nasze kraje mają też obawy czy nie staną się płatnikami netto w momencie wejścia do Unii Europejskiej. Nikt nie zgadza się na status płatnika netto w początkowych latach po przystąpieniu – poinformował Oleksy.
Ponadto dodał, że uczestnicy spotkania opowiedzieli się za równymi warunkami konkurencji na unijnym rynku, jako podstawowego warunku jego funkcjonowania.