Liczący pięć i pół tysiąca stron Traktat Akcesyjny dla dziesięciu państw przystępujących do Unii jest już dostępny na internetowej stronie Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej ( www.ukie.gov.pl).
Dziś rano dostaliśmy polską wersję Traktatu Akcesyjnego i uruchamiamy procedurę, która zgodnie z polskim prawem umożliwi premierowi podpisanie Traktatu 16 kwietnia – powiedziała w środę minister ds. europejskich Danuta Hübner na konferencji pt. "Jak informować w przeddzień referendum na temat przystąpienia i przyszłego członkostwa Polski w UE".
Według dyrektora Departamentu Obsługi KIE w UKIE Tomasza Nowakowskiego, minister spraw zagranicznych przekaże ten dokument wszystkim resortom do 20 marca. Nowakowski zapowiedział podczas środowego spotkania z dziennikarzami poświęconego Traktatowi, że UKIE przygotuje i prześle do resortów 20 – 20 stronicowy skrót Traktatu, co ułatwi przewidywane konsultacje.
Według Nowakowskiego, Rada Ministrów zaakceptuje polską wersję Traktatu 8 kwietnia.
Traktat Akcesyjny podpisywać będą 16 kwietnia w Atenach dwie osoby z każdego z krajów wstępujących – zwykle jest to premier i minister spraw zagranicznych – a zdeponowany zostanie, jak poprzednie, w Rzymie.
Hanna Machińska z Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego przypomniała, że 18 – 19 marca odbędzie się posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiej poświęcone Traktatowi; 9 kwietnia na sesji plenarnej PE udzieli tzw. parlamentarnej zgody (avis conforme) na przyjęcie tej umowy międzynarodowej jaką jest Traktat, a zgoda ta jest wiążąca dla Rady UE. Jeszcze przed podpisaniem –14 kwietnia – decyzję w sprawie akceptacji wniosków akcesyjnych podejmie Rada UE.
Żeby traktat mógł wejść w życie niezbędna jest procedura ratyfikacyjna. Po stronie kandydatów dokument ten musi ratyfikować co najmniej jedno państwo. Gdyby zdarzyła się taka sytuacja, że żadne państwo nie ratyfikuje Traktatu, to nie wejdzie on w życie – podkreślił Nowakowski. Jeśli okazałoby się, że umowę ratyfikowały nie wszystkie państwa przystępujące, to wtedy do UE wejdą tylko te, które ją ratyfikowały, a pozostałe pozostaną poza Unią.
Hanna Machińska z Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego zwróciła uwagę, że ten Traktat Akcesyjny razem z poprzednimi Traktatami UE stanowi system konstytucyjny, spójny system prawny nadrzędny w stosunku do prawa narodowego państw członkowskich.
Dyrektor w Departamencie Tłumaczeń UKIE Maciej Górka poinformował, że tłumaczeniem traktatu na język polski zajmował się właściwie jeden tłumacz.
W Departamencie Tłumaczeń była jedna osoba, która współpracowała z dwiema innymi i w trybie roboczym ustalano teksty poszczególnych fragmentów polskiej wersji – powiedział dziennikarzom. Podkreślił, że tłumaczenie trwało od czerwca, kiedy pracę w Radzie UE rozpoczął polski prawnik. Od lata zeszłego roku, systematycznie były tłumaczone kolejne fragmenty traktatu – wyjaśniał.