Jak produkować żywność?

Tradycyjna, ekologiczna, czy zmodyfikowanych genetycznie? Czy wiemy, skąd pochodzi żywność, którą jemy? W UE mamy ogromny wybór jedzenia, ale trzeba też wybrać, jak ma być produkowane, przetwarzane, pakowane i sprzedawane. Jakich standardów powinno się wymagać od rolników i producentów żywności? Czy wiemy wystarczająco dużo, aby podjąć świadome decyzje?
W 1997 roku genetycy z Edynburga ujawnili, że rok wcześniej przyszła na świat owca Dolly - pierwszy duży ssak sklonowany przez człowieka.
Sukcesy bioinżynierii trafiły do gazet a o klonowaniu zaczęliśmy rozmawiać przy kolacji. Być może na rozmowach się nie skończy.
Szynka ze sklonowanej świni i mleko od sklonowanej krowy mogą wkrótce trafić na
nasze stoły. Posłom nie w smak taka perspektywa. Dlatego Parlament Europejski domaga się zakazu sprzedaży żywności pochodzącej ze sklonowanych zwierząt. Również żywność podlegająca przetworzeniu w procesach wykorzystujących nanotechnologie, będzie objęta oceną ryzyka przed uzyskaniem zezwolenia na wprowadzenie do obrotu.
Parlament przyjął też nowe prawo, które zwiększy asortyment środków ochrony roślin w krajach członkowskich, wprowadzając jednocześnie zakaz stosowania niektórych substancji chemicznych wykorzystywanych przy ich produkcji. Przewidziane są także rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo użytkowania środków ochrony roślin.
Zabronione będzie stosowanie substancji mutagennych, rakotwórczych, toksycznych i powodujących zaburzenia endokrynologiczne, chyba że ich wpływ na zdrowie ludzkie w praktyce będzie nieistotny.W stosunku do substancji, które mogą wywoływać ryzyko rozwojowych neurotoksycznych lub immunotoksycznych właściwości u ludzi obowiązywać będą podwyższone standardy bezpieczeństwa. Substancje nie spełniające powyższych kryteriów będą mogły uzyskać zgodę na wprowadzenie do obrotu na okres do 5 lat, jeśli ich stosowanie jest niezbędne do skutecznej walki z poważnymi zagrożeniami dla zdrowia roślin.
Substancje, które mogą być zastąpione mniej toksycznymi odpowiednikami będą zatwierdzane tylko na 3 lata, aby zachęcić do szerszego stosowania ich bezpieczniejszych odpowiedników.
Nie będzie można też stosować substancji, które mogą powodować zagrożenie
dla rozwoju lub przeżycia pszczół.
Nasze zdrowie w dużym stopniu zależy od tego, co jemy. Kupując zdrową, ekologiczną żywność chcemy uchronić siebie i nasze rodziny przed wpływem szkodliwych środków stosowanych w rolnictwie. Robimy to również z obawy przed modyfikacjami genetycznymi na talerzu. Skąd jednak będziemy mieli pewność, że nasz pomidor ekologiczny jest nie tylko z nazwy, nadanej przez nieuczciwego producenta? Dlatego posłowie chcą, żeby sprawdzone produkty zostały dla klientów oznakowane specjalnym unijnym logo.
Produkt "ekologiczny" musi być wytworzony w zgodzie z naturalną równowagą systemu przyrody. Powinien powstawać w warunkach nie szkodzących czystości środowiska ani bioróżnorodności.Niedopuszczalne jest więc stosowanie nawozów sztucznych i pestycydów.W uprawie ekologicznej wykorzystuje się w zamian metody biologiczne, mechaniczne oraz naturalne nawozy.