Kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder oraz prezydent Francji Jacques Chirac opowiedzieli się za kontynuacją procesu ratyfikowania konstytucji Unii Europejskiej, mimo jej odrzucenia przez Francuzów i Holendrów.
Obaj politycy rozmawiali ponad dwie godziny wczoraj wieczorem w Berlinie o przyszłości Unii. Było to pierwsze niemiecko- francuskie spotkanie na szczycie po fiasku referendów konstytucyjnych we Francji (29 maja) i Holandii (1 czerwca).
Schroeder i Chirac byli zgodni, że mimo kryzysu nie wolno rezygnować z projektu europejskiej integracji i "pozostawić Europy samej sobie" - powiedział po spotkaniu rzecznik niemieckiego rządu Bela Anda. - Każdy naród ma prawo do wypowiedzenia się - dodał.
Najważniejsze jest obecnie "wyraźne opowiedzenie się po stronie Europy" - dodał rzecznik. Podkreślił, że obaj politycy traktują Unię jako "gwarancję pokoju, wolności, dobrobytu i demokracji w Europie".
Schroeder i Chirac uważają, że w obecnej sytuacji narodowe egoizmy członków UE nie powinny odgrywać żadnej roli - podkreślił Anda. - Niemcy gotowe są do kompromisu w sprawie unijnego budżetu na lata 2007-2013 - zapewnił.
Dodał, że Berlin wykaże kompromisową postawę podczas najbliższego szczytu UE, 16-17 czerwca, w Brukseli. - Wszyscy muszą wykonać ruch - zastrzegł.
Rzecznik francuskiego prezydenta, Jerome Bonnafont uznał sprawy finansowe za najważniejszy temat czerwcowego szczytu.
Bonnafont odpowiedział wymijająco na pytanie, czy Paryż byłby gotów zrezygnować z części dopłat dla rolników. - Należy dotrzymywać zawartych umów - zauważył.
Anda, pytany czy Niemcy i Francja będą nalegać na likwidację rabatu dla Wielkiej Brytanii, powiedział: "Nie chcę wymieniać żadnego kraju z nazwy. Niemcy liczą na to, że wszystkie państwa Unii wykażą postawę kompromisową".
Zdaniem rzeczników, obaj politycy uważają, że władze powinny poważniej traktować obawy obywateli wobec zagrożeń związanych z europejską integracją. Wynik referendów we Francji i Holandii jest wyzwaniem dla Unii - powiedział Bonnafont. - Trzeba znaleźć odpowiedzi natury ekonomicznej, socjalnej i politycznej na to wyzwanie - dodał.
Chirac i Schroeder będą kontynuowali dialog na tematy europejskie 10 czerwca w Paryżu.