Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Huebner: zmiany w resorcie rolnictwa i ARiMR budzą zaniepokojenie

30 czerwca 2003

Zmiany personalne na stanowisku ministra rolnictwa i prezesa Agencji Restrukturyzacji Rolnictwa wzbudzają zaniepokojenie, gdyż może to wpłynąć na tempo budowania systemu IACS (zintegrowanego systemu zarządzania i kontroli) - powiedziała PAP w sobotę 28 czerwca, minister ds. europejskich Danuta Huebner.

Martwię się każdą zmianą, gdyż nie chciałabym, żeby powstały zagrożenia dla ciągłości pracy w obszarze, który jest niezwykle ważnym dla nas tj. rolnictwa, a w szczególności dla przygotowania całego systemu, przez który przechodziłyby unijne środki dla rolnictwa - powiedziała minister.

W czwartek 26 czerwca podał się do dymisji minister rolnictwa Adam Tańskim, a w piątek 27 czerwca, prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Jerzy Miller.

Jerzy Miller mówił wcześniej, że nie zamierza podawać się do dymisji, dopóki uważa, że są szanse na wdrożenie Zintegrowanego Systemu Zarządzania i Kontroli IACS w terminie. Wdrożenie tego systemu jest warunkiem korzystania przez polskich rolników z dopłat bezpośrednich.

Huebner wyraziła nadzieję, że zmiana na stanowisku prezesa nie wpłynie negatywnie na dynamikę pracy Agencji. Dodała, że ostatnio rzeczywiście rozpoczęło się nadrabianie zaległości w budowie IACS.

Według niej ważne jest, żeby nie wprowadzać nieprzemyślanych zmian elementów, które tworzą system. Były prezes Agencji, Jerzy Miller złożył zobowiązanie, że do końca roku system będzie zakończony i przetestowany. Jest niezwykle istotne, by bez względu na to, kto będzie nowym szefem ARiMR, podtrzymał to zobowiązanie - zaznaczyła Huebner.

Dla mnie nie tak ważne są sprawy personalne, jak dynamika pracy i zakończenie budowy systemu - dodała.

Huebner wyjaśniła, że z punktu widzenia Unii Europejskiej, nie ma wymagań, ile ma być biur regionalnych ARiMR, mają one jedynie działać skutecznie. Decyzja w sprawach rozwiązań instytucjonalnych powinna należeć do osoby, która odpowiada za cały system.

Minister przyznała, że najbardziej niepokoi ją fakt, iż dotychczas nie ma podpisanej umowy na realizację systemu uproszczonego, chociaż rozpoczęto już renegocjonowanie umowy z Hewlettem Packardem.

System uproszczony polega na udzielaniu dopłat rolnikom w zależności od wielkości gospodarstwa, a nie - tak jak jest to tera z w UE - w zależności od wysokości produkcji.

Budowa systemu uproszczonego jest - zdaniem Huebner - tym bardziej uzasadniona, że decyzje podjęte przed kilkoma dniami podczas narady ministrów rolnictwa UE w Luksemburgu pokazały, że cały system idzie w tym kierunku, czyli oderwania od produkcji, a powiązania z gospodarstwem i powierzchnią.

Oznacza to, że w Polsce trzeba budować bezwzględnie system uproszczony. Będzie to prawdopodobnie system docelowy i umowa z Hewlettem Packardem powinna być podpisana na stworzenie właśnie takiego systemu informatycznego - podkreśliła Huebner.


POWIĄZANE

Od 10 lutego Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmował...

Około 92,6 tys. ton żywności o wartości ponad 265 mln zł trafi w tym roku do org...

Sytuacja na unijnym rynku rolnym nadal jest krytyczna. Potrzeba środków łagodząc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę