Z funduszy pomocowych tylko renty strukturalne spotkały się z zainteresowaniem rolników. Na pozostałe działania do tej pory wpłynęło bardzo mało wniosków. Przyczyn jest wiele, m.in. brak informacji.
Wielu rolników nawet nie próbuje dowiedzieć się czegoś więcej na temat środków pomocowych, zakładając z góry, że im się to nie opłaca. Narzekają także na brak pomocy ze strony pracowników Ośrodków Doradztwa Rolniczego i Agencji Restrukturyzacji.
Dotychczas z największym zainteresowaniem spotkały się renty strukturalne. Ogółem złożono 16,5 tys. wniosków. W pozostałych działaniach jest już dużo gorzej. Na dofinansowanie inwestycji w gospodarstwach rolnych wpłynęło 90 wniosków. Tylko 32 gospodarstwa są zainteresowane skorzystaniem z programów rolnośrodowiskowych.
11 wniosków wpłynęło na zalesianie, ale tu problemem jest brak planów zagospodarowania przestrzennego. Ich wykonanie jest obowiązkiem gmin. Tam, gdzie zostało to zaniedbane rolnicy nie mają szans skorzystania z programu zalesiania. A jest o co walczyć.