W kilku ośrodkach akademickich odbędą się w tym roku Eurojuwenalia, w ramach których planuje się uczelniane prareferenda europejskie; będzie to jedna z imprez Europejskiego Roku Akademickiego – poinformował PAP przewodniczący Zrzeszenia Studentów Polskich, Waldemar Zbytek.
Eurojuwenalia odbędą się na pewno w ośmiu, może nawet w kilkunastu ośrodkach akademickich w Polsce – powiedział przewodniczący ZSP.
Europejski Rok Akademicki (ERA), organizowany jest z inicjatywy sześciu
organizacji studenckich – polskich i międzynarodowych: Akademickiego Związku
Sportowego, Niezależnego Zrzeszenia Studentów, Zrzeszenia Studentów Polskich,
Europejskiego Forum Studentów AEGEE, Europejskiego Stowarzyszenia Studentów
Prawa ELSA Poland, Komitetu Narodowego AIESEC.
Europejski Rok Akademicki,
pod patronatem marszałka Sejmu Marka Borowskiego, trwać będzie od kwietnia 2003
do maja 2004 r. Zaplanowanych jest ponad 500 różnego rodzaju projektów i
imprez, m.in. cykl seminariów i konferencji naukowych, imprez sportowych i
kulturalnych – zapowiada Zbytek.
Eurojwenalia będą jedną z ciekawszych propozycji Europejskiego Roku
Akademickiego.Na razie chęć uczestnictwa w nich zgłosiło 14 ośrodków
akademickich, w tym Warszawa, Kraków, Toruń, Poznań, Katowice, Olsztyn. Prócz
tradycyjnych wydarzeń związanych ze świętem żaków, podczas Eurojuwenaliów
organizacje studenckie planują przeprowadzenie na uczelniach wielkiego
prareferendum europejskiego.
Planujemy też wydanie eurokomiksu,
wykonanego nie przez zawodowych rysowników, a przez studentów – zapowiada
Zbytek. Na bazie tego mają być też wydane pocztówki – tradycyjne i
elektroniczne. Jak planuje przewodniczący ZSP, hasła z tych pocztówek mają
być potem przetłumaczone na języki krajów UE i rozprowadzone przez sieć
organizacji studenckich nie tylko w Polsce, ale i w krajach
Unii.
Chcielibyśmy, żeby młodzi ludzie z krajów Unii mogli napisać na
pocztówkach, czy są za przyjęciem kolejnych krajów i by mogli wysłać je do
parlamentów – tłumaczy Zbytek.
Europejski Rok Akademicki ma być też
okazją do promowania Polski w UE. Jak wyjaśnia Zbytek, można to realizować
poprzez silną strukturę powstałą z połączenia sześciu organizacji. Wspólnie mają
one ponad 1300 jednostek terenowych w całej Europie. Chcemy się w ten sposób
włączyć w kampanię promowania krajów – kandydatów do UE na terenie Unii –
mówi Zbytek.