Podania od producentów, ubiegających się o dofinansowanie uprawy wierzby i róży bezkolcowej, przyjmowane będą tylko do końca tego miesiąca.
Rolnicy, którzy posiadają powierzchnię uprawy roślin energetycznych powyżej jednego hektara i legitymują się wieloletnim kontraktem zawartym z przetwórcą, mogą jeszcze składać wnioski w toruńskim oddziale Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. - Szansy na otrzymanie dopłaty nie mają natomiast ci, którzy prowadzą produkcję róży i wierzby na własne potrzeby - zaznacza Andrzej Gross, dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Oddziału ARiMR.
Wysokość dopłaty, jaką mogą otrzymać rolnicy w rozporządzeniu określał będzie rząd. W tym roku całkowita powierzchnia uprawy roślin energetycznych w Polsce liczy około 1000 ha, a planowane wydatki będą na poziomie 55 tys. euro. Taką kwotę wsparcia w Polsce określiła Komisja Europejska. Pieniądze będą pochodziły z budżetu krajowego. Jeżeli jednak okaże się, że zostanie zgłoszona większa powierzchnia, płatność za jeden hektar zostanie odpowiednio zredukowana.
- Na podania czekamy jeszcze przez dwa dni. Należy je złożyć w nowej siedzibie toruńskiego oddziału regionalnego ARiMR przy ulicy Dąbrowskiego 4. W tym przypadku biura powiatowe nie przyjmują wniosków - dodaje dyrektor Gross.