1 marca br. rozpoczęły działalność Gminne Ośrodki Informacji Europejskiej. Jak powiedział Lech Nikolski, minister ds. referendum europejskiego, zadaniem GOIE nie będzie agitacja na rzecz członkostwa, ale przede wszystkim dostarczanie rzetelnej informacji na temat możliwości i warunków przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Po pierwszym tygodniu funkcjonowania odwiedziliśmy gminny punkt informacyjny w Nysie na Opolszczyźnie.
Ośrodki powstały przy urzędach gmin w ramach rządowej kampanii przed referendum akcesyjnym. W nyskim urzędzie trudno przeoczyć pokój, w którym wiedzę o warunkach członkostwa Polski w Unii Europejskiej przybliżają Małgorzata Wawrzkowicz i Dorota Śniatowska. Z daleka widać unijną flagę i każdy zainteresowany bez trudu odnajdzie miejsce pracy osób mających być z definicji pośrednikami w docieraniu do informacji oraz organizatorami spotkań informacyjnych dla lokalnej społeczności, a nie ekspertami. Zatrudnione w nyskim punkcie informacyjnym panie – inżynier środowiska oraz absolwentka Akademii Ekonomicznej – skupiły się w pierwszym tygodniu działalności na zgromadzeniu większej ilości materiałów informacyjnych. Brakuje im broszur, ulotek i gadżetów. Planują zorganizowanie konkursów w szkołach i zakładach pracy, a tam materiały będą bardzo potrzebne. W ubiegłym tygodniu udało nam się zdobyć nieco ulotek w Domu Europejskim w Opolu. W miniony piątek Nysę odwiedził Eurobus i tam też otrzymałyśmy trochę materiałów. Po trzydniowym kursie przygotowującym nas do pracy w Ośrodku miałyśmy dostać ulotki i broszury, ale na razie ich nie ma, wobec czego same je gromadzimy – powiedziała nam Małgorzata Wawrzkiewicz.
Należy wobec tego rozumieć, że zainteresowanie mieszkańców gminy wiadomościami o akcesji jest duże?
Przychodzą zarówno rolnicy jak i ludzie z wyższym wykształceniem. Pytania są bardzo szczegółowe np. o to kto może starać się o dopłaty – właściciel, czy dzierżawca; jak będzie wyglądać akcyza na wyroby tytoniowe, paliwa, olej opałowy, gaz; jaki będzie okres przejściowy na wykup ziem polskich przez obcokrajowców i na jakich zasadach obcokrajowiec może dzierżawić ziemię. Pytają też o pracę w Unii. Zdarzają się jeszcze bardziej precyzyjne pytania np.: jakie są warunki sprowadzania metali kolorowych i makulatury z Niemiec?
Czy panie znacie odpowiedzi na te pytania?
Nie znamy. Jesteśmy jeszcze na etapie samokształcenia. Z bardzo szczegółowymi pytaniami zwracamy się do Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Jeśli petent ma czas, oczekuje na odpowiedź na miejscu. Jeśli nie – umawiamy się z nim na kontakt telefoniczny. Mamy dostęp do Internetu i telefonów, dzięki którym kontaktujemy się z fachowcami UKIE udzielającymi dokładnych odpowiedzi.
Z jakimi pytaniami przychodzi do GOIE młodzież?
Młodzi ludzie przychodzą do nas głównie po materiały dotyczące Unii. Zwykle muszą w swojej szkole zrobić gazetkę na temat Wspólnoty lub niedalekiej akcesji. Podobnie traktują punkt informacji o Unii studenci, którzy proszą o materiały do prac, bądź o podanie informacji na temat źródła z którego mogliby korzystać.
Czy kurs przygotowujący panie do pracy wystarczył, by udzielać informacji na ten temat?
Organizatorem trzydniowego kursu było Regionalne Centrum Informacji Europejskiej w Opolu. Kurs dał nam umiejętność poszukiwania informacji i źródeł informacji na tematy unijne. Dowiedziałyśmy się w jakich instytucjach szukać pomocy, gdzie wysyłać zapotrzebowania na ulotki i broszury. Poza tym serwowano na nim wiedzę ogólną i powszechnie dostępną. Przy czym dopiero na kursie dowiedziałyśmy się na czym będzie polegała nasza praca.
Pracujący w niektórych ośrodkach w kraju absolwenci skarżyli się na brak dostępu do Internetu, telefonu, faksu. Czy w Nysie jest podobnie?
Mamy dostęp do Internetu i wszystkich innych potrzebnych nam urządzeń. Nie możemy się w żadnym wypadku skarżyć. Serdeczną opieką otoczył nas Wydział Rozwoju Miasta i Gminy oraz pani wiceburmistrz. My ze swojej strony staramy się być kreatywne i rozwijać punkt informacyjny. Ta praca daje nam możliwość zaliczenia stażu absolwenckiego, przez kilka miesięcy będziemy otrzymywały pensje i być może będzie to punkt wyjścia do dalszego zatrudnienia.
Dziękuję za rozmowę