Europejskie koncerny cukrowe narzekają na nadprodukcje. Teraz do tego grona dołączyła Francja, gdzie cukru będzie więcej, aż o 15%.
Francuskie ministerstwo rolnictwa prognozuje, że tegoroczna produkcja cukru wyniesie, aż 4,7 miliona ton.
Część surowca zostanie wprawdzie zużyta do produkcji biopaliw, ale resztę nadwyżki trzeba będzie wyeksportować. Zdaniem rządu może chodzić nawet o 700 tysięcy ton cukru.
Z tym może być jednak problem. W podobnej sytuacji jest bowiem wiele innych krajów Wspólnoty.
A limit eksportu tzw. cukru poza kwotowego jest ograniczony.