Topniejące lodowe figury w Poznaniu - artystyczne memento zmian klimatycznych
Finansowanie walki ze zmianami klimatycznymi oraz relacje między krajami rozwiniętymi i rozwijającymi się stanowią najpoważniejsze wyzwanie w negocjacjach nad nowym porozumieniem w sprawie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych - uważają członkowie delegacji Parlamentu Europejskiego na Konferencję Klimatyczną ONZ w Poznaniu.
" Kraje rozwinięte i rozwijające się mają różne odpowiedzialności, ale też różne możliwości działania. Jeśli chcemy osiągnąć cel w postaci zawarcia porozumienia o walce ze zmianami klimatycznymi, musimy mieć poczucie, że wszyscy są w ten proces zaangażowani." - powiedziała współprzewodnicząca delegacji PE Romana Jordan-Cizelj (EPP/ED, Słowenia).
Delegacja przybyła do Poznania we wtorek i od tego czasu spotkała się m.in. z przedstawicielami Konferencji Klimatycznej oraz Programu Ochrony Środowiska Narodów Zjednoczonych, reprezentantami Kongresu USA, rządu Australii i władz stanu Kalifornia oraz działaczami organizacji pozarządowych.
"Przyświecają nam cztery cele: chcemy wesprzeć toczące się negocjacje, zaprezentować rezultaty pracy Tymczasowej Komisji PE do spraw Zmian Klimatycznych , pokazać w jakim kierunku zmierza omawiany w Parlamencie pakiet regulacji klimatyczno-energetycznych oraz nawiązać kontakty z parlamentarzystami innych krajów" - wyjaśnił wiceprzewodniczący delegacji PE i szef Tymczasowej Komisji do spraw Zmian Klimatycznych Guido Sacconi (PES, Włochy).
Poseł Sacconi podkreślił, że z 6 projektów regulacji składających się na pakiet energetyczno-klimatyczny, w przypadku trzech doszło już do porozumienia: odnawialnych źródeł energii, emisji CO2 z samochodów i jakości paliw.
Trzy pozostałe - w sprawie systemu handlu uprawnieniami do emisji (ETS), redukcji emisji w sektorach nieobjętych ETS i przechowywania i składowania dwutlenku węgla - będą przedmiotem negocjacji pomiędzy Parlamentem Europejskim, Radą UE i Komisją Europejską pod koniec tygodnia. Posłowie podkreślili, że w czasie negocjacji Parlament Europejski jako organ ustawodawczy, decydujący o przyjęciu aktów prawnych na równi z Radą UE, w pełni wykorzysta przysługujące mu prawa. "Nie pozwolimy na bezkrytyczne podpisanie się pod ustaleniami Rady" - ostrzegł poseł Hans Blokland (INT/DEM, Holandia), wiceprzewodniczący Komisji Środowiska PE.
Parlament Europejski będzie głosował pakiet na sesji plenarnej w Strasburgu w przyszłym tygodniu.
8277540
1