Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Dają, a my nie bierzemy

26 maja 2004

Właściciel 8 hektarowego gospodarstwa może otrzymać z Unii dopłaty bezpośrednie w wysokości 4 tys. zł rocznie.

Komisja Europejska szacuje, że przychody polskich rolników po otrzymaniu dopłat wzrosną o nawet 30%. Ale wnioski złożyło zaledwie 260 tys. osób. Uprawnionych jest 1,433 mln gospodarstw. O pieniądze wystąpił więc co szósty rolnik. Termin mija 15 czerwca.

Wielu rolników nie potrafi wypełnić wniosku, muszą także dokładnie zmierzyć grunt. Pomagają pracownicy Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa. Mamy także problem z wykorzystaniem innych unijnych funduszy.

Jak pisze Rzeczpospolita, od 2000 r. do listopada 2003 r. wydaliśmy zaledwie 5% z programu pomocy dla wsi SAPARD i 14% z funduszu ISPA - przeznaczonego na budowę dróg. Polscy urzędnicy tłumaczą, że przedsiębiorcy mają problemy z pisaniem wniosków i kapitałem własnym, który wymaga Unia. Uważają, że pieniądze nie przepadną - bo można je wydać do 2006 roku.

Marek Kłoczko z Krajowej Izby Gospodarczej uważa, że przedsiębiorcy powinni uwierzyć, że mogą starać się o te środki, powinni dowiadywać się jak to robić i jeżeli sami mają problemy z wypełnieniem wniosków - radzić się jak to zrobić. Do 2006 roku otrzymamy z Unii 12,8 mld euro. W tym czasie do unijnej kasy wpłacimy 5,92 mld euro. Wystarczy, więc że wykorzystamy niecałą połowę unijnych funduszy, a zwróci się nasza składka członkowska.


POWIĄZANE

Od 10 lutego Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmował...

Około 92,6 tys. ton żywności o wartości ponad 265 mln zł trafi w tym roku do org...

Sytuacja na unijnym rynku rolnym nadal jest krytyczna. Potrzeba środków łagodząc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę