Trwa szukanie środków na realizację działań w ramach SAPARD-u. Bruksela zgodziła się, aby na ten cel przesunąć 140 mln euro z Planu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Jednak to za mało, aby wszyscy wnioskodawcy dostali obiecane wsparcie.
- Niestety, nie otrzymaliśmy zgody na pełną kwotę, o jaką wnioskowaliśmy.
Dlatego też nie uda nam się sfinansować wszystkich pozytywnie ocenionych
wniosków - stwierdził Piotr Łysoń z ministerstwa rolnictwa. Strona polska
starała się o 375 mln zł euro. Jak wyliczył resort rolnictwa, tylko taka kwota
pozwoliłaby na pokrycie wszystkich umów.
Najwięcej do stracenia mają
samorządy (działanie 3). - Szacujemy, że uwzględniając oszczędności na
przetargach, ostatecznie uda się sfinansować 60-75 procent pozytywnie ocenionych
wniosków - uprzedza Łysoń.
Do tej pory na Kujawach i Pomorzu ARiMR
wydała promessy gminom na kwotę ok. 73 mln zł, mimo że w drugiej turze jesienią
ub.r. przyjęła od gmin ponad 260 wniosków na blisko 150 mln zł. Wśród
oczekujących gmin jest Unisław. - Na pewno nie wystarczy środków - nie
ma nadziei wójt Roman Misiaszek. Unisław złożył trzy wnioski: na budowę drogi i
kanalizacji oraz założenie parku. Na razie agencja zapewniła, że będą fundusze
na tę ostatnią inwestycję.
Tymczasem centrala ARiMR nadal zastanawia
się, jak między województwa podzielić 140 mln euro. - Nie ma ostatecznego
bilansu środków - przyznaje Andrzej Gross, dyrektor Oddziału Regionalnego
agencji w Toruniu.