Brytyjczycy zgodzą się na zniesienie swego rabatu we wpłatach do budżetu UE, jeśli zmieniona zostanie struktura unijnych dotacji rolnych - powiedział w wywiadzie dla "The Independent" brytyjski wicepremier John Prescott.
Zdaniem gazety, wypowiedź Prescotta jest sygnałem, że W. Brytania, która przewodniczy obecnie UE, jest gotowa na kompromis w sprawie unijnego budżetu na lata 2007-2013. "The Independent" podkreśla, że Prescott uważa rabat brytyjski - główną przyczynę fiaska szczytu w sprawie budżetu UE w czerwcu - za "historyczną pomyłkę".
Jego zdaniem, Brytyjczycy "dali się wykiwać" w 1984 roku, gdy ówczesna premier Margaret Thatcher wynegocjowała rabat. Za rządów Thatcher W. Brytania miała niepowtarzalną szansę zmienić strukturę wydatków UE, ale "machnęła na to ręką i wybrała rabat" - powiedział wicepremier.
Nie rozwiązało to naszych problemów – dodał Prescott.
Przypomniał, że W. Brytania pozostaje wielkim płatnikiem netto do unijnej kasy, z której ponad 40 proc. przeznaczane jest na rolnictwo.
Tym razem (premier W. Brytanii Tony) Blair zabiera się za coś o fundamentalnym znaczeniu i nie wybierze taniego rozwiązania – powiedział.
W ocenie Prescotta, Wspólna Polityka Rolna (CAP) nie zostanie zreformowana z dnia na dzień, ale W. Brytania chce jasnego zobowiązania, że polityka ta zostanie uważnie zbadana.
Porozumienie w sprawie budżetu UE na lata 2007-2013 będzie tematem grudniowego szczytu Unii. W czerwcu z powodu sporów o rabat brytyjski krajom UE nie udało się osiągnąć kompromisu.