Spodziewaliśmy się, że ceny niektórych towarów w polskich sklepach podskoczą po naszym wejściu do Unii, czyli po 1 maja. Tymczasem już teraz rosną.
Według ekspertów Narodowego Banku Polskiego przystąpienie Polski do Unii może
sprawić, że:
-
wzrosną ceny zaledwie 15 proc. towarów i
usług
-
powinniśmy mniej płacić za co trzeci artykuł
- co
drugi towar nie ma prawa zdrożeć ani potanieć.
Narodowy Bank Polski
uruchomił specjalną infolinię - możemy tam dzwonić i mówić o naszym zdaniem
zawyżonych cenach. Inspektorzy NBP wraz z urzędnikami z Urzędu Ochrony
Konkurencji i Konsumentów będą chodzić po sklepach i sprawdzać
ceny.
Dzwońcie do nas
Nikt lepiej nie kontroluje
naszych wydatków niż my sami. Dzwońcie do nas i mówicie, gdzie i na co wzrosły
ceny. Nasza bezpłatna infolinia 0 800-170-755.
W "Pomorskiej"
przeczytacie, gdzie i z jakiego powodu coś podrożało. Nie możemy jednak
zagwarantować, że dzięki naszej akcji spadną te ceny, które już poszły w górę,
ale mamy nadzieję, że przynajmniej nie będą nadal rosły.