Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Atom czy geotermia?

28 kwietnia 2009
Dziś, 28 kwietnia we Freiburgu w Niemczech odbywa się międzynarodowa konferencja poświęcona pozyskiwaniu energii ze źródeł geotermalnych. Dlaczego w Niemczech a nie w Polsce, gdzie źródła geotermalne są największe w Europie odbywa się wspomniana konferencja? Bo zarówno władze niemieckie, jak i eksperci przynaja, ze źródła geotermalne to wielka szansa na doskonała dywersyfikację pozyskiwania energii.

Niemieckie władze od kilku lat wspierają finansowo liczne geotermalne projekty zarówno wiercenia płytkie (do 400 metrów), jak i głbokie (do 3500 metrów). Dzięki temu u naszych zachodnich sąsiadów powstały już trzy elektrownie geotermalne produkujace prąd i wiele mniejszych zakładów produkujących ciepło.

Rząd niemiecki chce do 2020 roku aż 280 megawatów energii w postaci prądu i 17 tys. gigawatogodzin energii cieplnej.Kto wspiera badania geotermalne? Między innymi federalne ministerstwo ochrony środowiska (w latach 2004-2007 przeznaczyło 45 mln euro) i ministerstwo gospodarki.

Jak jest u nas? Mamy już kilka geotermii (m.in. w Bańskiej Niżnej, Mszczonowie, Pyrzycach) ale żadnej elektrowni. Polski rząd woli "atom". Tymczasem w niedzielę, 26 kwietnia w Warszawie "śmierć" spacerowała wczoraj po placu Zamkowym. Przy żółtej beczce z odpadami radioaktywnymi wymachiwała kosą. Tak w 23. rocznicę awarii i wybuchu w elektrowni atomowej w Czarnobylu młodzi ludzie z Inicjatywy Antynuklearnej ubrani w maski gazowe rozdając ulotki i głośno nawołując protestowali przeciwko budowie elektrowni atomowej w Polsce. Pod kolumną Zygmunta ustawili transparent: "Radioaktywny wiatr rozwieje wątpliwości". Popierali ich także starsi uczestnicy happeningu twierdząc, tak jak np. prof. Mirosław Dakowski, były pracownik Instytutu Badań Jądrowych w Świerku, że nie ma czegoś takiego jak bezpieczny atom. Z kolei Jarema Dubiel, który kiedyś organizował protesty przeciwko budowie elektrowni jądrowej w Żarnowcu przekonywał, iż tania energia jądrowa to mit. - Polski nie stać na taką inwestycję - uzasadniał aktywista, nawiązując do słów Donalda Tuska z 9 listopada 2008 r. Premier zapowiedział wtedy budowę co najmniej dwóch elektrowni atomowych w północno-wschodniej Polsce.



POWIĄZANE

Od 10 lutego Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmował...

Około 92,6 tys. ton żywności o wartości ponad 265 mln zł trafi w tym roku do org...

Sytuacja na unijnym rynku rolnym nadal jest krytyczna. Potrzeba środków łagodząc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę