Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) otrzyma akredytację warunkową jako agencja płatnicza - poinformował na środowej konferencji prasowej prezes Agencji Wojciech Pomajda.
- Wczoraj zespół akredytacyjny rekomendował ministrowi finansów udzielenie takiej akredytacji - powiedział Pomajda.
Akredytacja jest warunkowa, gdyż wynika to z trybu uruchamiania poszczególnych etapów. Obecna akredytacja będzie dotyczyła przyjmowania wniosków o wpis do ewidencji oraz wniosków o dopłaty obszarowe. W dalszej kolejności będzie przyznana akredytacja związana z kontrolą na miejscu oraz innymi instrumentami wspólnej polityki rolnej takich jak renty strukturalne.
Podczas środowych obrad sejmowej komisji rolnictwa poświęconych realizacji systemu IACS (Zintegrowanego Systemu Kontroli i Zarządzania), wiceminister finansów Piotr Sawicki potwierdził, że audytor rekomendował ministrowi finansów udzielenie akredytacji dla ARIMR.
Sawicki wyjaśnił, że uwagi audytora najczęściej dotyczyły systemu informatycznego, który opracowuje firma Hewlett Packard. Jednakże audytor podkreślił, że Agencja wykonała ogromną pracę, biorąc pod uwagę złożoność i skalę operacji.
Odpowiednie rozporządzenie w sprawie akredytacji dla Agencji zostanie wkrótce podpisane przez ministra, jest obecnie w uzgodnieniach między resortowych - podkreślił wiceminister.
Od 15 kwietnia 2004 roku Agencja rozpoczyna przyjmowanie wniosków od rolników o dopłaty obszarowe. Pierwsze wypłaty nastąpią w grudniu tego roku.
Wnioski o dopłaty do gruntów rolnych biura powiatowe Agencji będą przyjmowały do 15 czerwca 2004 roku. Jednak by rolnik mógł złożyć wniosek o dopłaty obszarowe, musi posiadać numer ewidencyjny gospodarstwa.
Obecnie trwa jeszcze przyjmowanie wniosków o wpis do ewidencji producentów, tj. o nadanie numeru ewidencyjnego. Ostateczny termin składania tych wniosków upływa 25 kwietnia.
Do składania wniosków jest uprawnionych około 1,8 mln gospodarstw. Do 13 kwietnia tego roku wpłynęło do biur Agencji 978 tys. wniosków od rolników. Agencja wydała 885 tys. decyzji nadających gospodarstwu numer ewidencyjny.
Po zakończeniu zbierania wniosków przewidziana jest tzw. kontrola na miejscu, tj. sprawdzenie 5,5 proc. losowo wybranych gospodarstw, która będzie polegać na sprawdzeniu danych zawartych we wniosku ze stanem rzeczywistym. Dopuszczalny błąd wynosi 3 proc.
W przypadku, gdy dane nie będą się zgadzać o ponad 3 proc., rolnik może ponieść sankcje ekonomiczne, zaś gdy dane będą zdecydowanie różnić się (powyżej 50 proc.), rolnik może być ukarany przez wstrzymanie pomocy przez następne lata.
Do 26 kwietnia zostaną rozstrzygnięte w całym kraju przetargi na wykonanie kontroli na miejscu. Rozpocznie się ona w II połowie lipca i będzie trwała 2 miesiące. Pierwsze wnioski o dopłaty obszarowe rolnicy powinni otrzymać w listopadzie 2004 roku, a w grudniu tego roku wypłacone zostaną pierwsze pieniądze.
Prezes ARiMR Wojciech Pomajda poinformował w środę, że znane są już środki przeznaczone na dopłaty obszarowe, wynoszą one 659,8 mln euro. Powierzchnia referencyjna w Polsce, według danych Unii, wynosi 14,8 mln ha.
Dopłaty podstawowe (w wysokości 25 proc. dopłat unijnych) wyniosą około 44,5 euro do hektara. Do tego rolnicy otrzymają dopłaty do upraw, których wysokość będzie znana w czerwcu br. oraz dopłaty do gospodarstw mających trudne warunki gospodarowania - po ok. 30 euro na hektar - dodał.
Prezes wyjaśnił, że nie można na razie określić dokładnie ile wyniosą dopłaty, prawdopodobnie będzie to ok. 500 zł na hektar, gdyż nieznany jest kurs przeliczeniowy euro do złotego. Obliczony on zostanie na podstawie kursu z pierwszego półrocza i będzie podany w lipcu tego roku.