Jeszcze dwa tygodnie zostały rolnikom na składanie wniosków o unijne dopłaty. Pracownicy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przewidują, że większość odkłada ten obowiązek na "ostatnią chwilę".
Wszystko z powodu pogody. Wiosna przyszła późno, w związku z tym teraz rolnicy mają dużo pracy i sprawy papierkowe zostawiają na ostatni moment. Niektórzy muszą dokonać jeszcze niezbędnych pomiarów geodezyjnych. Bez tego grożą im wysokie kary.
Jak mówi Eugeniusz Siemieniuk, kierownik biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Białymstoku, w ostatnie dni urzędy będą czynne aż do ostatniego interesanta.