Niewiele ale zawsze coś. Od wczoraj rolnicy mogą ubiegać się o zwrot części kosztów poniesionych na olej napędowy. W tym roku trafiło już do nich ponad 340 milionów złotych. Rolnik może dostać maksymalnie ponad 73 złote do każdego hektara gruntów. Paliwo to ogromny wydatek w budżecie każdego gospodarstwa. Dlatego od kilku lat rolnicy mogą starać się o zwrot części poniesionych kosztów.
Stawka zwrotu podatku akcyzowego w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej wynosi 85 groszy za litr. Rolnik może dostać maksymalnie ponad 73 złote do każdego hektara gruntów.
Paliwo trzeba jednak najpierw kupić i odpowiednio to udokumentować.
Aleksandra Szelągowska, Ministerstwo Rolnictwa: ustawa nie ogranicza i nie daje możliwości zwrotu tylko i wyłącznie dla właścicieli ale i dzierżawców. Wystarczy tylko do wniosku dołączyć potwierdzone za zgodność z oryginałem faktury. Te faktury mogą być potwierdzone przez upoważnionego pracownika urzędu gminy.
Wnioski o zwrot akcyzy rozliczane są w okresach sześciomiesięcznych. We wrześniu brane jest pod uwagę paliwo kupione od marca do sierpnia. Kolejne rozliczenie będzie w przyszłym roku.
Aleksandra Szelągowska, Ministerstwo Rolnictwa: są dwa okresy obejmujące pół roku, z tym, że produkcja rolna nie jest produkcją roku kalendarzowego, w związku z tym są podzielone te dwa okresy na jesienny i wiosenny.
W zależności od miejsca położenia gospodarstwa wnioski należy składać do urzędów gmin lub miast. Jest na to czas do końca września.