Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Prawo dla lobbystów?

19 maja 2003

W sejmowych podkomisjach nad ustawą pracuje zwykle garstka posłów i rzesza ekspertów. Nie zawsze wiadomo, czyje interesy reprezentują ci ostatni, mają jednak bezpośredni wpływ na kształt tworzonego prawa. To nic innego jak ukryty lobbing – mówią posłowie.

Plany ustawowego uregulowania działalności lobbingowej wywołują sprzeczne opinie, co z kolei wynika ze sprzecznych interesów – powiedziała podczas konferencji „Prawna regulacja lobbingu w Polsce”, zorganizowanej przez Instytut Spraw Publicznych i Polską Radę Biznesu, prof. Lena Kolarska-Bobińska. Problem w tym, czy taka regulacja będzie skuteczna.

Faktem jest, że w Polsce nie zawsze wiadomo, kto i za kim lobbuje, co często sprzyja korupcji. Wprowadzenie jawnego rejestru lobbystów zakłada projekt ustawy o działalności lobbingowej przygotowany przez MSWiA. Zdaniem wiceministra Tadeusza Matusiaka, największym zagrożeniem jest lobbing skryty, dlatego jawności działalności lobbingowej służyć ma rejestrowanie informacji o lobbujących i dziedzin, w jakich będą działać. Prawne regulacje lobbingu istnieją m.in. w Niemczech i Danii, gdzie prowadzone są dosyć szczegółowe rejestry lobbystów. W Kanadzie dopiero dwudziesta inicjatywa ustawodawcza zakończyła się uchwaleniem ustawy.

Ustawy o lobbingu nie należy traktować jako panaceum na wszelkie nieprawidłowości, jakie towarzyszą lobbowaniu – podnoszą eksperci. Według jej przeciwników, kwestii leżących w sferze etyki nie da się uregulować ustawowo. Zdaniem Pawła Piskorskiego (PO), należałoby częściej korzystać z rozwiązań pozaustawowych – m.in. eliminować zbyt częste ekspresowe tempo pracy nad ustawami, dbać o wydawanie dobrych aktów wykonawczych czy sprawdzać, skąd pochodzą zewnętrzne ekspertyzy. Zdaniem P. Piskorskiego, konieczne jest sporządzanie protokołów z zebrań podkomisji – ich brak powoduje, że nie wiadomo później, kto zaproponował dane rozwiązanie ustawowe. Przeciwnikiem ustawy o działalności lobbingowej jest również Ludwik Dorn (PiS), który krytykuje wyłączenie spod regulacji ustawy działań partii politycznych. Jego zdaniem, skuteczniejsze byłoby wprowadzenie zmian do wielu innych ustaw – m.in. w regulaminie Sejmu. Według Janusza Wojciechowskiego (PSL), każdemu projektowi ustawy powinna towarzyszyć ocena, czy ustawa przysporzy korzyści majątkowych pewnym osobom fizycznym lub prawnym. Należałoby również informować, czy do projektodawców trafiały jakiekolwiek wnioski dotyczące zmian w ustawie i przez kogo były kierowane. Wszelkie opinie i ekspertyzy dotyczące projektu ustawy powinny być dostępne opinii publicznej, a w posiedzeniach sejmowych komisji i podkomisji nie powinny uczestniczyć osoby bezpośrednio zainteresowane konkretnym rozwiązaniem ustawowym.


POWIĄZANE

Rolnictwo 4.0 – nie ma konieczności dwukierunkowej wymiany danych w robotach! Za...

Rada Europy uzgadnia pakiet "VAT w erze cyfrowej" Rada osiągnęła dziś porozumien...

Fundusz odbudowy i zwiększania odporności Rada Europy zatwierdza zmienione plany...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę