Tak jak rosną ceny, tak spada sprzedaż – oto rynek komponentów paszowych. I lepiej nie będzie – komentują maklerzy, a przynajmniej na razie. Powody do narzekań mogą mieć wszyscy – zarówno producenci pasz, jak i nabywcy. Notowania większości pasz i komponentów wysokobiałkowych znów pną się w górę.
Najlepiej widać to na przykładzie rzepaku. Jeszcze w ubiegłym tygodniu kupujący skłonni byli zapłacić maksymalnie 1650 złotych. Dzisiaj, od tej stawki dopiero rozpoczynają się negocjacje.
ŚRUTA RZEPAKOWA
ceny transakcyjne zł/t
w kraju
zakłady tłuszczowe 770 – 790
wolny rynek 730 – 740
za granicą 705 – 840
790 złotych za tonę – tyle kosztuje teraz śruta rzepakowa oferowana przez zakłady tłuszczowe.
Szukając jej na wolnym rynku tonę można kupić nawet o 60 złotych taniej – po tyle sprzedają ją przede wszystkim rolnicy, którzy otrzymywali ją w rozliczeniu od zakładów tłuszczowych. Wielu drobiarzy czy hodowców bydła wybiera tańsze surowce.
I tak otręby pszenne, łubin czy groch zalegają w ofertach sprzedaży, a wysłodki buraczane – suche i mokre – idą jak przysłowiowe, świeże bułeczki. Tona kosztuje średnio 350 złotych. Wprost rekordowe są notowania olejów.
OLEJE DO NATŁUSZCZANIA PASZ
ceny transakcyjne zł/t
w kraju
sojowy 3490 – 3510
rzepakowy 3300 – 3550
na świecie
sojowy 3250 – 3555
rzepakowy 3577 – 3600
słonecznikowy 3700 – 4342
palmowy 3200 – 3310
Najniższa cena to 3200 złotych za olej palmowy na światowych rynkach i aż 3300 złotych za tonę oleju rzepakowego w Polsce. Im dalej w oferty, tym drożej. Za tonę oleju sojowego w kraju trzeba zapłacić średnio 3 i pół tysiąca złotych.