Mieszkańcy wsi Wyręby w gminie Dynów zostali pominięci w wykazie obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania, choć pierwotnie ich miejscowość była na takiej liście. Ich zdaniem to oczywista pomyłka urzędników. A jak jest rzeczywiście?
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej Rada Ministrów ustaliła, że rolnikom gospodarującym na obszarach o niekorzystnych warunkach należą się specjalne dotacje.
Kraj podzielony został na cztery strefy - górską, dwie nizinne oraz ze specyficznymi utrudnieniami. W tej ostatniej powinny znaleźć się wszystkie miejscowości, które do tej pory zgodnie z zarządzeniami wojewodów, korzystały z ulgi w podatku rolnym potocznie zwanej ulgą górską. Wieś Wyręby również.
W pierwszym rozporządzeniu z kwietnia ubiegłego roku Wyręby wspólnie z sąsiednią miejscowością Łubno znalazły się w ministerialnym wykazie. Dwa miesiące później, w nowym rozporządzeniu Wyręb już nie było.
A to oznacza, że rolnicy otrzymaliby dopłaty dopiero za 2005 rok. Gorzej gdy komisja europejska uzna, że nie jest to nowelizacja, ale zmiana planu rozwoju obszarów wiejskich. Wtedy naprawa błędu Ministerstwa Rolnictwa potrwa o wiele dłużej. Rolnicy są zbulwersowani.
Według szacunków cała wieś w wyniku tego błędu straciła co najmniej 43 tys. zł.