Lipiec albo wrzesień – scenariusze są dwa. To przewidywane terminy uruchomienia pierwszych programów pomocowych na lata 2007-13. Wszystko rozstrzygnie się lada dzień. Dlaczego odpowiedź na pytanie, kiedy rolnicy będą mogli ubiegać się o unijne dotacje jest taka trudna?
Henryk Kowalczyk, wiceminister rolnictwa: - Dlatego że właśnie jest końcówka negocjacji z Komisją Europejską w sprawie zatwierdzenia programu rozwoju obszarów wiejskich.
Wszystko zależy od przebiegu negocjacji. Jeżeli szczegóły będą uzgodnione do 11 czerwca to jest duża szansa, że w lipcu program zostanie zatwierdzony. Wtedy też mógłby ruszyć nabór wniosków na renty strukturalne, premię dla młodych rolników oraz wsparcie grup producenckich.
- Jeżeli nie, to byłoby wtedy trochę gorzej, dlatego że Komisja Europejska ma przerwę wakacyjną w sierpniu wiec takie zatwierdzenie byłoby we wrześniu. – dodaje Kowalczyk
Wtedy pierwsze programy ruszyłyby po wakacjach a kolejne dopiero pod koniec roku. Przypominamy, że do rozdysponowania w latach 2007-13 jest 15 miliardów euro.