Zamiast grubych milionów niewielkie kwoty. Teraz wiadomo ile pieniędzy dostają z Unii Europejskiej polscy rolnicy oraz na co wydają unijne dotacje. To ile dopłat bezpośrednich otrzymują rolnicy od początku wywoływało emocje. Mówiło się o wielkich kwotach, które co miesiąc zasilają konta gospodarzy. Jednak prawda jest zupełnie inna. Największa dopłata to około 500 złotych do hektara. I to rocznie, a nie miesięcznie. Biorąc pod uwagę, że średnia wielkość gospodarstwa w naszym kraju to 10 hektarów łatwo policzyć, że przeciętny polski rolnik z unijnego budżetu dostaje około 5 tysięcy złotych. A na co rolnicy wydają unijne dotacje?
Badania pokazują, że zdecydowana większość rolników unijne dotacje wydaje na zakup środków do produkcji. 15% z nich zainwestowało w maszyny rolnicze, a 17% przeprowadziło modernizację budynków gospodarskich. Rolnicy nie mają nic przeciwko ujawnieniu wysokość ich dopłat.
- Każdemu się wydaje, że dziś wieś chłonie wielkie pieniądze. De facto tak nie jest, my mamy zaledwie skromną rekompensatę tego, co żeśmy weszli do Unii, bo unijni rolnicy otrzymują wyższe dopłaty - mówi Wojciech Wiktorzak – rolnik Mała Wieś – woj. mazowieckie.
Rolnicy przypominają także, że płatności do gruntów nie dostaje się za darmo. Trzeba przestrzegać zasad dobrej kultury rolnej oraz dobrostanu zwierząt.
Trwa przyjmowanie wniosków o płatności bezpośrednie i obszarowe z PROW za 2022 r...
Komentarze
rolnik 300 ha
17 lat temu
Co do dopłat to się należą takie prawo ale dopłaty miały na celu myślę ze wiecie
a skoro cena produktów rolnych np.pszenica jest po 900 zł i będzie wysza to jaki sans dopłaty dlaczego i za co w jakim celu aktualnie dopłaty niszczą rynek zbożowy dochodzi do tego ze rolnik nie sprzedaje zboża bo się nie opłaca za 900 zł ma kase z dopłat na zycie
proszę przypomniec sobie ze zboże przy podobnych kosztach produkcij i bez dopłat ,bez dopłat do maszyn ,paliwa było po 400 zł .
Więc stwierdzenie ze rolnictwo tonie w pieniądzach jest całkowicie słuszne