W Kossowie niedaleko Jędrzejowa w woj. świętokrzyskim Elektrociepłownia Tychy uruchomiła pierwszy w Polsce zakład przetwarzający biomasę w paliwo wtórne, czyli przyjazne środowisku.
Energia pochodząca ze źródeł odnawialnych pokrywa w Polsce jedynie 2,5 proc.
ogólnego zapotrzebowania. Resztę dostarczają ropa i węgiel. Według dyrektyw Unii
Europejskiej już za 8 lat udział energii wytwarzanej ze źródeł wtórnych ma
wzrosnąć do 10 proc.
W pierwszej fazie powstawania biopaliwa wykorzystane zostaną resztki drewna
pozostające po pracach w lesie. Później przetwarzane będą wyhodowane w pobliżu
zakładu wierzby energetyczne i malwy pensylwańskie – skorzystają więc okoliczni
rolnicy.
Piętnastka chce zobowiązać koncerny paliwowe do stosowania w
benzynie i oleju napędowym domieszek biopaliw, czyli substancji napędowych
uzyskiwanych z przetwarzania roślin. Produkuje się je w dwóch wersjach:
biodiesel z rzepaku, rzepiku i słonecznika – jako dodatek do oleju napędowego i
bioetanol z pszenicy, buraków cukrowych, trzciny cukrowej i kukurydzy – jako
dodatek do benzyny.