Komisja Europejska przewiduje do końca kwietnia poddać pod głosowanie projekt "planu działań" dla unijnego sektora ekologicznego. Kontrowersyjna pozostaje nadal sprawa współistnienia roślin GM z tymi nie modyfikowanymi genetycznie.
- Producenci powinni mieć wybór pomiędzy rolnictwem ekologicznym, konwencjonalnym, a produkcją roślin modyfikowanych genetycznie - twierdzi Franz Fischler, europejski komisarz ds. rolnictwa - Kraje członkowskie powinny jak najszybciej opracować zasady prawne dotyczące współistnienia roślin GM z tradycyjnymi.
Komisja podkreśliłą dwie główne zasady "wytycznych", dotyczących kwestii współistnienia upraw: ustanawianie przepisów dotyczących współistnienia upraw GMO z konwencjonalnymi powinno leżeć w gestii poszczególnych krajów członkowskich oraz kraje te, tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach, mogą wprowadzać na swoich obszarach strefy wolne od uprawy GMO. Zagadnienie dopuszczalnego progu dla ilości zanieczyszczeń GM w nasionach jest dalej dyskutowana w Komisji. Według prezesa Międzynarodowej Federacji Ruchu Rolnictwa Ekologicznego IFOAM poziom zanieczyszczeń nasion GM winien być na najniższym poziomie wykrywalności ( czyli 0,1 % ) w związku z czym potrzeba restrykcyjnych przepisów dotyczących odpowiedzialności za zanieczyszczenia GM.