Po cieszących się ogromną popularnością dopłatach do montażu solarów na dachach domów jednorodzinnych Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchamia drugi program wsparcia inwestycji ekologicznych w gospodarstwach domowych. Od wczoraj można się starać o środki na zakup i montaż przydomowych oczyszczalni ścieków.
– Wsparcie jest adresowane do gospodarstw położonych na obszarach, na których nie ma i w najbliższej przyszłości nie będzie sieci kanalizacyjnej. Dzięki środkom publicznym przydomowe oczyszczalnie ścieków mają na tych obszarach stać się ekologiczną alternatywą dla szamb – mówi Stanisław Gawłowski, wiceminister środowiska.
Nie oznacza to jednak, że z ruszającego wsparcia nie będą mogli skorzystać właściciele domów, które są położone na osiedlach wyposażonych w kanalizację. W ich przypadku w grę nie wchodzą jednak pieniądze na oczyszczalnie, tylko na przyłącza do już istniejącej sieci.
NFOŚiGW przeznaczy do 2015 roku na domowe inwestycje w gospodarkę odpadami łącznie 300 mln zł. Połowa tych pieniędzy będzie dostępna w postaci dotacji, a połowa w postaci preferencyjnych pożyczek (oprocentowanych na 3,5 proc. rocznie). Środki te mają wystarczyć na budowę 11 tys. oczyszczalni ścieków oraz podłączenie 21 tys. gospodarstw domowych do sieci.
Według Małgorzaty Skuchy, wiceprezesa funduszu, dzięki połączeniu pożyczek i dotacji będzie można sfinansować nawet 90 proc. kosztów zakupu ekologicznych oczyszczalni. To oznacza, że przy średnim koszcie instalacji na poziomie 11 – 12 tys. zł będzie ona kosztowała gospodarstwa domowe zaledwie 1,1 – 1,2 tys. zł.
– Podobnie jak w przypadku solarów wykorzystamy do dystrybucji pośredników. Będą nimi gminy lub spółki komunalne zajmujące się gospodarką wodno-kanalizacyjną. To one będą występowały do nas o wsparcie – mówi wiceprezes.
Tłumaczy, że jest to konieczne ze względu na przepisy dotyczące pomocy publicznej. Dodatkowo gospodarka ściekowa jest zadaniem gmin, więc naturalnym krokiem było zaangażowanie ich w budowę przydomowych oczyszczalni ścieków.
Jak dostać pieniądze na oczyszczalnię
Wsparcie na zakup i montaż przydomowych oczyszczalni ścieków nie będzie tak łatwo dostępne jak pieniądze na solary. NFOŚiGW zdecydował, że skieruje środki pomocowe do gmin. To one będą decydowały, u kogo i na jakich zasadach będą mogły zostać wybudowane przy udziale publicznych pieniędzy instalacje oczyszczające ścieki.
Osoby zainteresowane pozyskaniem wsparcia na ten cel powinny skierować się do urzędu gminy i przekonać urzędników do złożenia wniosku o dotację do NFOŚiGW. Jeśli zostanie on pozytywnie oceniony, to fundusz podpisze z gminą umowę o dofinansowanie inwestycji. To jednak początek drogi, bo samorząd musi rozpisać jeszcze przetarg na wybór firmy, która dostarczy i zamontuje oczyszczalnie ścieków u zainteresowanych mieszkańców oraz będzie ją konserwowała przez pięć lat. Dzięki środkom z funduszu koszt takiej instalacji może zostać obniżony nawet o 90 proc., z czego połowa będzie pochodziła z dotacji, a połowa to nisko oprocentowana pożyczka, na zwrot której będzie maksymalnie aż 15 lat.
Gmina może zdecydować, że jest np. zainteresowana pozyskaniem tylko środków bezzwrotnych. W takim wypadku mieszkańcy będą musieli pokryć z własnej kieszeni 55 proc. kosztów przydomowej oczyszczalni.
9398428
1