Akwaria mogą być nie tylko przedmiotem pasji, lecz także pięknymi i nowoczesnymi elementami dekoracji wnętrz. Są instalowane zarówno w mieszkaniach prywatnych, jak i hotelach, restauracjach, aptekach, gabinetach lekarskich itp. Działają na nas kojąco i wywołują pozytywne emocje, ale tylko wtedy, gdy są zadbane.
Nawet magiczna złota rybka wpuszczona do zbyt małego akwarium nie spełniałaby żadnych życzeń, ponieważ miałaby złe warunki bytowe. „Na małą rybę potrzebujemy minimum 1–2 l wody, na średnią – 5, a na dużą – ponad 10. Weźmy przy tym pod uwagę, że te dostępne w sklepach to dopiero narybek, który znacznie urośnie. Przed zakupem poczytajmy o danym gatunku. Przygodę z akwarystyką najlepiej zacząć od książki” – radzi w wywiadzie z serwisem infoWire.pl dr Andrzej Kruszewicz, dyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Warszawie.
Najtrudniejsze w utrzymaniu są niewielkie akwaria. Amatorzy powinni inwestować w zbiorniki co najmniej 60-litrowe. W ich urządzeniu mogą pomóc członkowie klubów akwarystycznych – często oddają rośliny za darmo. Oprócz nich niezbędny będzie filtr i termometr. Zanim kupimy rybki, poczekajmy, aż akwarium „dojrzeje”. Zbadajmy też parametry wody i dopasujmy gatunek, który najlepiej będzie się czuł w danych warunkach i temperaturze. Początkującym akwarystom poleca się gupiki, brzanki, neony i danio, gdyż są dość łatwe w hodowli.
Jeżeli nie mamy czasu zajmować się akwarium osobiście, a chcielibyśmy cieszyć się jego urokiem, możemy korzystać z usług specjalistów zakładających i serwisujących zbiorniki. To rozwiązanie szczególnie dobre dla firm, którym zależy na stworzeniu w miejscu pracy wyjątkowej atmosfery przy minimalnym wysiłku.
infowire.pl