aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Producenci jaj mają plan na kryzysy

29 marca 2023
Producenci jaj mają plan na kryzysy

Perturbacje na rynku jaj nie ustają. Dziś wiele mówi się o niedoborach, z jakimi zmagają się państwa trzecie. W Japonii jaja od 30 lat nie były tak drogie, jak dziś. W tym regionie właściciele restauracji modyfikują przepisy, wycofując produkty jajeczne ze swoich dań. Jak wskazują eksperci, odpowiedzią na ten problem mogą być proszki jajeczne, czyli po prostu – wysuszona treść jaja. Ten zamiennik o długiej dacie przydatności do użycia, dzięki zaawansowanemu procesowi produkcji zachowuje swoje właściwości funkcjonalne i jest produktem gotowym do użycia. Jeśli biznes skorzysta z proszków, i dla konsumenta jaj nie zabraknie. Producenci podkreślają, że Wielkanoc jest pod tym kątem bezpieczna. Branża zakłada stabilizację i już widzi przestrzeń na rozwój.

Epidemia grypy ptaków w ostatnich miesiącach rozprzestrzeniła się na świecie w niespotykanym tempie, dotkliwie narażając wiele krajów na całym świecie. W Japonii dotknęła ona co najmniej 26 z 47 prefektur w kraju. W związku z tą sytuacją średnia hurtowa cena jaj znacznie wzrosła, osiągając najwyższy poziom od 1993 roku. Bezprecedensowy wzrost cen sprawił, że wiele restauracji w tamtym regionie decyduje się dziś na zawieszenie wydawania dań, w których recepturach znajdują się jaja. Z prognoz japońskiego Ministerstwa Rolnictwa wynika, że ta sytuacja może potrwać jeszcze około sześciu miesięcy, a do odbudowy liczebności potrzeba czasu. To z uwagi na to, że nawet po ustaniu epidemii, fermy będą powoli i stopniowo wracać do pełnej wydajności. Polscy producenci eksportujący na rynek azjatycki wskazują, że Japonia jest dużym odbiorcą proszków i płynów jajecznych i to te zamienniki mogłyby być odpowiedzią na tamtejsze problemy.
 

Biorąc pod uwagę łańcuchy dostaw, proszki jajeczne są dobrym rozwiązaniem na pojawiające się problemy. Zwłaszcza w sektorze biznesowym mogą być odpowiedzią na walkę z niedoborami i kosztami, z którymi zmaga się przetwórstwo czy restauracje. Ten zamiennik jest produktem z długą datą przydatności do spożycia. Wynosi ona minimum 24 miesiące, a w przypadku albuminy w proszku, aż 36 miesięcy. I to bez użycia konserwantów. Warto podkreślić, że proszki jajeczne dzięki zaawansowanemu procesowi produkcji zachowują swoje właściwości i są produktami gotowymi do użycia. W przypadku stosowania jaj w formie proszkowej w przemyśle FMCG zachowane zostają pierwotne właściwości funkcjonalne jaj kurzych, co jest niezwykle istotne w recepturach konkretnych wyrobów. Dodatkowo daje to szerokie możliwości łączenia z dowolnymi surowcami oraz półproduktami piekarniczo-cukierniczymi. Produkt taki jest mniej podatny na rozwój bakterii i łatwiejszy w utrzymaniu zgodnie z wymogami sanitarnymi.

– mówi Barbara Woźniak, Pełnomocnik Zarządu Ferm Drobiu Woźniak – właściciela marki Zdrovo, Prezes firmy Ovotek. 

Projekt bez tytułu.png
Czym właściwie jest proszek jajeczny? W celu otrzymania tego rodzaju produktów z jaj proces produkcji rozpoczyna się od mechanicznego wybicia jaj, następnie przechodząc do filtracji, homogenizacji oraz pasteryzacji. Ostatni etap procesu różni się w zależności od formy końcowej produktu, może być to suszenie, przy produktach suchych, lub schładzanie, przy płynnych. Każdy z tych wariantów zapewnia bezpieczeństwo mikrobiologiczne końcowego produktu. W tym celu przeprowadza się dodatkowe badania w kierunku bakterii salmonella, listeria monocytogenes, escherichia coli itp. Cała ta procedura sprawia, że proszki są bezpiecznym i zarazem doskonałym zamiennikiem dla jaj.

Na polskim rynku jaj nie brakuje

W obliczu kryzysu jajecznego i zbliżających się świąt wielkanocnych, zarówno w Polsce, jak i na świecie, wielu konsumentów zastanawia się, jak będzie wyglądać sytuacja w tym nadchodzącym okresie, obawiając się o ceny i dostępność jaj. Czy tegoroczną Wielkanoc spędzimy bez tradycyjnych potraw na stole?
 

Mówienie, że na Wielkanoc zabraknie jaj, jest porównywalne do twierdzenia, że nie będzie chleba, bo zboże podrożało – to bzdura i nie ma sensu straszyć konsumentów takimi scenariuszami. Mimo wzrostów cen, jaja są wciąż relatywnie tanim produktem i wciąż są dostępne na rynku. Właśnie z uwagi na to, że rynek krajowy jest dla nas priorytetem, a w przypadku destynacji eksportowych staramy się uzupełniać niedobory produktami takimi, jak choćby proszki jajeczne, jesteśmy w stanie wypełniać lokalne potrzeby. Zapotrzebowanie rynku sprawia, że skurczyła się nadpodaż u producentów, a powrót do stanu codziennego u nas, tak samo, jak w Japonii, potrwa chwilę, bo firmy na całym świecie stopniowo będą wracać do pełnej wydajności. Niemniej jednak, choć ceny wzrosły, to produkt jest dostępny na rynku i na Wielkanocnych stołach go nie zabraknie.

– komentuje Barbara Woźniak.

Powolna odbudowa i rozwój na rynku jaj

Przemysł jajeczny w najbliższych miesiącach będzie wracał do formy, powoli zażegnując skutki epidemii grypy ptaków, jednocześnie wciąż zmagając się z inflacją i wysokimi kosztami prowadzenia produkcji. Dziś firmy zaczynają myśleć już nie tylko o przetrwaniu, ale coraz intensywniej – o rozwoju. W obliczu zachodzących na świecie zmian, producenci jaj będą musieli dostosować swoją działalność do nowych wyzwań. Dziś coraz częściej mówi się o rozwiązaniach mających na celu ograniczenie zasięgu geograficznego rozprzestrzeniania się chorób, jednocześnie myśląc o działaniach pro-środowiskowych, ograniczających zużycie energii i emisji gazów cieplarnianych.
Produkcja będzie wymagała zmian na przykład poprzez zwiększenie odporności genetycznej ptactwa. W tym zakresie są już prowadzone badania. Nowe sposoby pracy będą oczywiście musiały uwzględniać dobrostan zwierząt. Trwają prace nad ulepszeniem genetyki, wprowadzeniem cech adaptacyjnych do programów selekcji i budowanie odporności poprzez strategie wczesnej aklimatyzacji do temperatur. Obecnie trwają także badania mające na celu znalezienie genetycznych rozwiązań poprawiających odporność na stres cieplny.
Wdrożenie tych strategii wymaga oczywiście starannego dopracowania i przetestowania pod kątem wielu kryteriów przed zastosowaniem w produkcji komercyjnej. Prowadzone badania i wdrażane innowacje mają być odpowiedzią także na zmiany klimatu, które mogą spowodować przedostanie chorób na obszary, na których wcześniej nie występowały. Dziś kluczowe – przy jednoczesnym wychodzeniu ze skutków kryzysu – jest badanie możliwości rozwoju, które sprawią, że przemysł jajeczny uodporni się na wyzwania przyszłości.
 

POWIĄZANE

Wczoraj o godzinie 9.00 odbyła się rozprawa w Sądzie Okręgowym w Szczecinie. Rol...

Ukrińskie media rozpisują się o wywiadzie, jakiego udzieliła Monika Piątkowska, ...

W epoce cyfrowej, gdzie przechowywanie danych w chmurze staje się coraz bardziej...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę