fot. ppr.pl
Członkowie Rady Krajowej NSZZ RI SOLIDARNOŚĆ, spotkali się wczoraj, tj. 15 stycznia 2024 roku na spotkaniu z obecnie urzędującym Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi- Czesławem Siekierskim. Związkowcy mieli tkzw "nosa" zwołując ad hoc krótki briefing prasowy przed siedzibą resortu rolnictwa, ponieważ na próżno dziś szukać na stronach internetowych ministerstwa jakiegokolwiek komunikatu. Uważni obserwatorzy polityki informacyjnej resortu rolnictwa na pewno zauważyli zmianę w przekazie medialnym, który został znacznie uszczuplony.
Nowy szef resortu i jego zastępcy uznali, że wybiórczo należy komunikować o wydarzeniach i spotkaniach opinię publiczną.
Tak więc przypomnijmy, że w siedzibie ministerstwa jeszcze w tamtym roku jednym z pierwszych gości ministra rolnictwa był Władysław Serafin- Perezes Kółek Rolniczych, Wiktora Szmulewicza i KRIR minister Siekierski odwiedził osobiście 19 grudnia (czyli zaledwie kilka dni po objęciu uerzędu) podczas posiedzenia Zarządu KRIR w Parzniewie, ostatnio był również z wizytą u szefa resortu Sławomir Izdebski, przewodniczący OPZZiOR i tę wizytę uznano w resorcie na tyle ważną, że po spotkaniu w pomieszczeniu multimedialnym resortu odbyła się wspólna konferencja prasowa.
Ponadto, na stronach internetowych ministerstwa rolnictwa są wszystkie informacje na temat nowych powołań na stanowiska wiceministrów, którzy wywodzą się z koalicyjnych partii politycznych (mniej więcej można wywnioskować jak została ułożona umowa koalicyjna), jak odsadzane są stanowiska agend rządowych takich jak KOWR (11 stycznia 2024). Można zatem odnieść wrażenie że podstawowym zajęcie resortu rolnictwa jest posadawianie na stołkach swoich ludzi, a ponieważ jest tego dużo, to wymaga czasu a reszta wydarzeń jest mniej istotna, może poczekać.
Trochę dziwne podejście resortu rolnictwa i dość niefrasobliwe, bo już na 24 stycznia zostały zapowiedziane strajki rolnicze i blokady dróg, którymi to działaniami rolnicy jasno dają do zrozumienia resortowi rolnictwa, że czasu nie ma, dramatyczna sytuacja ekonomiczna gospodarstw się pogarsza, a sami rolnicy dłużej już czekać nie mogą, bo wiosna za pasem, a tu może nie być za co i z czym w pole wyjechać.
NSZZ RI SOLIDARNOŚĆ zwołał zatem konferencję prasową tuż po spotkaniu z Siekierskim, którą otworzył Adrian Wawrzyniak, Rzecznik Prasowy Związku stwierdzając:
Witam serdecznie na konferencji prasowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych Solidarność. Jesteśmy po spotkaniu z panem ministrem Czesławem Siekierskim. Na spotkaniu przedstawiliśmy nasze postulaty, postulaty związkowe. Nakreśliliśmy też sytuację rolniczą w kraju. Jesteśmy po konstruktywnych rozmowach. Pan minister wyraził zrozumienie co do postulatów, które przekazywaliśmy, a teraz chcieliśmy państwu też przekazać, jakby nasze odczucia co do sytuacji w rolnictwie, a także przekazać informacje dotyczące działań, które będzie podejmować Solidarność Rolników Indywidualnych. I bardzo proszę pana przewodniczącego Tomasza Obszańskiego o zabranie głosu.
Tomasz Obszański- Przewodniczący NSZZ RI „Solidarność”
Dzień dobry państwu. Tak jak tutaj przed chwilą zostało wspomniane.
Rozmawialiśmy z Siekierskim o problemach, które dotykają polskie rolnictwo, przede wszystkim problemy z napływem produktów z Ukrainy. To jest bardzo krzywdzące dla Polski.
Przybywa przybyło z Ukrainy bardzo dużo. Nie możemy sprzedać swoich produktów. Widzimy, co się dzieje w Niemczech. Niemcy, niemieccy rolnicy mają problemy ze sprzedażą swoich produktów pod wpływem napływu produktów z Ukrainy.
Rozmawialiśmy o tym, żeby po prostu odzyskać polski handel, co jest najważniejsze odzyskać polskie przetwórstwo, bo tak naprawdę to jest to, co powinno być w polskich rękach, a my nie mamy nic i tak nie może dalej być.
Jesteśmy ludźmi, rolnikami, którzy nie produkują tylko dla siebie, tylko my mamy produkować dla całego kraju. My jesteśmy tymi, którzy żywili i bronili polskiego rolnictwa i dalej będziemy to robić!!!
Także staramy się rozwiązywać te problemy. Staramy się mówić o tym, co jest tak naprawdę istotne dla rolnictwa. Jesteśmy przeciwko zielonemu ładowi i jesteśmy przeciwko ekoschematom.
O tym rozmawialiśmy. Zobaczymy, jak do tego podejdzie polski rząd. Zobaczymy, jak do tego podejdzie Unia Europejska.My nie możemy sobie pozwolić na to co próbuje się nam narzucać, bo my jesteśmy gospodarzami w naszym kraju i my będziemy robić wszystko, co jest tak naprawdę istotne dla polskiego rolnika.
Następnie głos zabrał Edward Kosmal- Zastępca Przewodniczącego NSZZ RI „Solidarność”
Rozmawialiśmy na temat tamtegorocznej suszy. Problem nie jest rozwiązany, wielu rolnikom a szczególnie producenci bydła nie otrzymało od roku żadnej żadnej pomocy. Sytuacja jest dramatyczna, mamy pełne magazyny zboża i uważamy i te problemy jak najszybciej trzeba rozwiązać. Nie, nie chcemy wyciągać ręce po jałmużnę. Jestem, chcemy po prostu produkować i z naszej produkcji żyć za godziwe ceny, dlatego też mówiliśmy o ustawie hiszpańskiej.
Żeby nie sprzedawać poniżej poniżej kosztów mówiliśmy, że należy utrzymać dopłaty do paliwa na na poziomie 2 zł.
Absolutnie nie zgadzamy się zapisami Zielonego Ładu, bo to nas ogranicza i wszechobecną biurokrację, jaką zostaliśmy o obciążeni. My Rolnicy też mówiliśmy o rentach rolniczych, ponieważ rolnicy, którzy nie osiągnęli wieku emerytalnego, nie mają 24 okresu składkowego. Dostają tylko 200 zł. Również przede wszystkim sytuacja jest bardzo dramatyczna, jeżeli chodzi o trzodę chlewną, jak również producentów mleka Nawozy w dalszym ciągu drożeją! Nie wiemy dlaczego ceny zbóż ciągle spadają.
Ceny zbóż spadły praktycznie o 50% i dzisiaj rolnicy stają przed dylematem. Też mamy problemy z uzyskaniem kredytu. Nie mamy banków, które mogłyby nas skredytować. Dlatego też jednym z naszych postulatów jest, cały czas mówimy, żeby odkupić jakiś Polski Bank, czyli bank BGŻ, który kiedyś bardzo odgrywał znaczącą rolę w rozwoju polskiego rolnictwa.
Tych problemów jest bardzo dużo, dlatego też przyłączyliśmy się do protestu w Unii Europejskiej, rolników niemieckich i na pewno sytuacja jest na tyle tragiczna, że rolnicy w najbliższym czasie wyjdą na ulicę - zakończył Edward Kosmal
- Sprawy rolników. Sprawa z Piotrkowa Trybunalskiego jest to sprawa do tej pory nie załatwiona. Bardzo ona leży nam na sercu, ponieważ są to nasi związkowcy. Jednocześnie też wspominaliśmy i kładliśmy nacisk na odbudowę pogłowia trzody chlewnej w Polsce. Jest to oczywiście też aspekt bardzo ważny, jeżeli chodzi o przyszłość Polski, o przyszłość polskiej produkcji, zarówno i zwierzęcej, jak i roślinnej.
A w związku z tym, patrząc na to, co się dzieje w Unii Europejskiej, mając na uwadze, jakby jutrzejszą decyzję Komisji Europejskiej, o której już dzisiaj wiemy, że prawdopodobnie będzie przedłużony handel bezcłowy z Ukrainą do 2025 roku, jako Solidarność są zainicjowane protesty na 24 stycznia jako Solidarność przyłączamy się do tych protestów. Będzie to protest ogólnokrajowy i zachęcamy wszystkich rolników w Polsce.
Wszystkie organizacje by również się przyłączyły na tego 24 stycznia i razem wyjadą na ulice. Za protestujmy przede wszystkim przeciwko bez cło. Temu importowi zbóż z Ukrainy przeciwko Unii Europejskiej. Przeciwko tym pomysłom, które w sposób znaczący chcą ograniczyć produkcję roślinną, produkcję zwierzęcą w Polsce, a także w Unii Europejskiej. Jak widzimy w całej Unii Europejskiej, rolnicy dzisiaj protestują i my jako polscy rolnicy też powinniśmy ten nasz głos bardzo, bardzo intensywnie wypowiedzieć, by został on słyszalny.
Także zapraszamy do udziału w strajku 24 stycznia w godzinach 12:00 czternasta będą blokowane drogi w całym kraju i z tego miejsca jak Solidarność uczestniczymy w tym strajku i zapraszamy innych.
W spotkaniu z Czesławem Siekierskim w ministrem rolnictwa w dniu 15 stycznia 2024 roku z ramienia NSZZ RI SOLIDARNOŚĆ udział wzięli również:
Dorota Kosowska- Przewodnicząca Krajowej Komisji Rewizyjnej NSZZ RI SOLIDARNOŚĆ
Tomasz Ognisty - Zastępca Przewodniczącego NSZZ RI SOLIDARNOŚĆ
Tomasz Sikorski- rolnik, członek NSZZ RI SOLIDARNOŚĆ
oprac, e-mk, ppr.pl- informacja własna Pierwszy Portal Rolny,