Pogłowie świń, a tym samym produkcja trzody chlewnej, spadła w całej Unii Europejskiej. W pierwszej połowie 2023 roku w UE ubito o 8,9% mniej świń. To dużo w porównaniu do zakładanego przez Komisję Europejską spadku 5% produkcji żywca. Tak dużego spadku w skali roku nie było w historii notowań Eurostatu. Dodatkowo w kierunku utrzymywania mniejszej podaży żywca działają utrzymujące się wysokie temperatury powietrza, które konsekwentnie zmniejszają dzienne przyrosty zwierząt.
Na rynku niemieckim wyraźnie zarysowały się dwa przeciwstawne trendy. Z jednej strony po powrocie niemieckich konsumentów z wakacji popyt na rynku żywca wieprzowego rośnie. Również małe ubojnie po okresie wakacyjnego przestoju uruchamiają produkcję i poszukują surowca. Z drugiej strony w kierunku obniżania popytu działają zarówno strajki w niemieckich zakładach mięsnych zwiększające presję cenową na rynku żywca oraz trudności ze sprzedażą wyrobów wieprzowych. Konsumenci widząc wysokie ceny na półkach kupują mniejsze ilości wieprzowiny i skłaniają się do zakupu tańszego mięsa drobiowego. Te dwa trendy obecnie wykazują równowagę, dlatego notowania tuczników VEZG pozostają bez zmian od trzech tygodni na poziomie 2,30 €/kg (wbc).
Na rynku krajowym zakładom przetwórczym trudno jest zaspokoić zapotrzebowanie na surowiec nawet przy ograniczonych ubojach. Niewykluczone są w najbliższym tygodniu niewielkie wzrosty ceny skupu tuczników o ok. 0,10 zł/kg wagi poubojowej.
A. Dargiewicz | POLPIG
oprac, e-red. ppr.pl