Klienci niektórych banków mogą być zdziwieni, że nie w każdej placówce uda im się wypłacić pieniądze w kasie. 16 proc. bankowych oddziałów i placówek pozbawiono okienek kasowych, które od lat się z nimi kojarzą – wynika z analizy Bankier.pl. Zamiast tego klient może skorzystać z okolicznego bankomatu albo z innego punktu obsługi.
Sieć placówek 16 banków przeanalizowanych przez Redakcję Bankier.pl liczy w sumie 12757 jednostek obsługujących klientów (w postaci oddziałów i placówek franczyzowych). W 1773 z nich nie jest prowadzona obsługa kasowa, a podjęcie gotówki organizowane jest w najlepszym przypadku w postawionym obok bankomacie. Jeśli w okolicy nie zadbano o takie urządzenie, petenta czeka wycieczka do innego punktu, choć i tak nie zawsze będzie ona owocna.
– Klient może zostać odesłany z kwitkiem także w kolejnych 637 oddziałach, ponieważ są na nie nałożone dzienne limity wypłat. W efekcie obowiązuje zasada „kto pierwszy, ten lepszy” – mówi Mateusz Gawin, redaktor Bankier.pl. – W zależności od marki bankowej i placówki limity mogą być ustalone naprawdę nisko – np. na 5000 zł. Jeśli bank danego dnia wypłaci tyle pieniędzy, każdy kolejny klient chcący pobrać gotówkę zostanie skierowany do innej placówki – dodaje.
Niektóre banki w niemal całości przerzucają ciężar wypłat na bankomaty. W przypadku Plus Banku cała sieć placówek franczyzowych (1250 punktów) nie posiada kasy, a liczba oddziałów wypłacających gotówkę wynosi zaledwie 96. Inne marki, takie jak Deutsche Bank czy Citi Handlowy, choć prowadzą taką obsługę, to ograniczają ją limitami.
Więcej na ten temat: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kto-pierwszy-ten-lepszy-Nie-we-wszystkich-oddzialach-bankow-wyplacisz-pieniadze-7487613.html
infowire.pl / bankier.pl