Chińskie służby celne poinformowały, że Chiny zniosą ograniczenia dotyczące importu mięsa drobiowego ze Stanów Zjednoczonych ze skutkiem natychmiastowym – podała w czwartek rano do wiadomości Agencja Reuters. Spełniły się zatem wcześniejsze deklaracje Pekinu podczas ostatnich negocjacji handlowych dające nadzieje Amerykanom, że znów będą oni mogli sprzedawać drób do Chin.
- Nie jest to najlepsza wiadomość dla polskich eksporterów, którym konkurencja w Chinach wzmocni się bardzo istotnie. Niedawno polskie drobiarstwo cieszyło się z dopuszczenia kolejnych zakładów do sprzedaży mięsa na rynek chiński. Znów pojawiły się nadzieje, że nowi gracze będą w stanie skuteczniej niż przedsiębiorstwa mające do tej pory dostęp do Chin sprzedawać drób na tamtym rynku i – tym samym - nasz eksport drobiu do Państwa Środka wzrośnie. Przy tej okazji pojawiło się jednak wiele sceptycznych głosów, co do możliwości sprzedaży na chiński rynek naprawdę wielkich ilości drobiu. Argumentowano, że od jakiegoś czasu Chiny otwierają się na niemal wszystkie chętne państwa, a zamówienia stamtąd mają bardziej polityczny niż ekonomiczny charakter. Jednak mimo tych sceptycznych głosów dominował optymizm związany z nowymi zakładami przygotowującymi się do eksportu do Chin. Teraz pojawił się kolejny argument wzmacniający obóz sceptyków – komentuje Katarzyna Gawrońska, dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz.
Kompromis między Waszyngtonem a Pekinem w sprawie drobiu był jednym z obszarów zaawansowanych dyskusji między krajami zmierzającymi w kierunku częściowej umowy handlowej.
- Zielone światło dla amerykańskich eksporterów drobiu należy ocenić jako duże zwycięstwo dla producentów i przetwórców mięsa drobiowego z USA. Spekulujemy, że wsparciem dla osiągnięcia porozumienia w negocjacjach drobiarskich na korzyść Amerykanów są problemy Chin z ASF i dążenie władz chińskich do zabezpieczenia dostaw żywności, a mięso drobiowe jest przecież najtańszym zamiennikiem wieprzowiny – dodaje Katarzyna Gawrońska z KIPDiP.
Należy też pamiętać o ukłonie Stanów Zjednoczonych w stronę Chin sprzed kilku dni, czyli zezwoleniu Amerykanów na import drobiu z Państwa Środka. USDA opublikował w Rejestrze Federalnym dokument zezwalający Chińczykom na wysyłki drobiu na rynek Stanów Zjednoczonych. Formalnie Chiny mogły do tej pory sprzedawać drób do USA, ale pozwolenia te miały raczej teoretyczny charakter, bo dotyczyły produktów drobiowych uzyskanych od ptaków ubitych tylko w zakładach w USA lub w niektórych innych krajach. Nowe przepisy mają dopuścić do eksportu produkty przetworzone pochodzące od drobiu poddanego ubojowi w kraju azjatyckim. Celem chińskich firm jest sprzedaż „gotowanego kurczaka”. – tłumaczy Gawrońska.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz