Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Złoty mocniejszy po słowach prezesa EBC

3 grudnia 2015
Polska waluta, na fali tracącego euro, umocniła się w czwartek po słowach prezesa EBC, który zasygnalizował możliwość użycia niekonwencjonalnych narzędzi polityki pieniężnej w strefie euro. W kolejnych dniach złoty może jednak ponownie znaleźć się pod presją z uwagi na ryzyka związane z konfliktem rosyjsko-ukraińskim oraz słabszymi danymi z gospodarki.

"Rano złoty lekko się osłabiał, ale po konferencji EBC, na której prezes poinformował o gotowości użycia niestandardowych instrumentów, doszło do osłabienia euro i umocnienia złotego. Rynek oczekuje, że będzie dodruk pieniądza w strefie euro" - powiedział PAP Piotr Popławski, analityk walutowy z BGŻ.
Około 14.40 złoty zaczął się umacniać w stosunku do euro z poziomu 4,1929, osiągając ok. 15.10 poziom 4,1818.
Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego (EBC) pozostawiła w czwartek podstawowe stopy procentowe bez zmian. Prezes EBC Mario Draghi poinformował na konferencji, że według EBC inflacja w strefie euro będzie niska przed wydłużony okres, po czym nastąpi jej stopniowy wzrost. Dodał, że bank jest jednomyślny co do użycia niekonwencjonalnych narzędzi polityki pieniężnej, jeśli zajdzie taka potrzeba, a Rada Prezesów EBC może podjąć działania w czerwcu, gdy pozna projekcję inflacji EBC.
Zdaniem dilera w kolejnych dniach złoty może ponownie znaleźć się pod presją pod wpływem konfliktu Rosja-Ukraina oraz słabszych danych z gospodarki.
"Moim zdaniem temat Rosji będzie powoli wracał. Nie wierzę, że Rosja odpuści sprawę Ukrainy. Te napięcia powrócą. A jeżeli tak, to nikt nie będzie chciał zostać z ryzykownymi aktywami w portfelu na weekend" - powiedział.
"Poza tym za słabszym złotym będą także przemawiać gorsze dane makro z gospodarki, czego zapowiedzią jest choćby ostatni odczyt wskaźnika PMI" - dodał.
Wskaźnik PMI dla Polski w kwietniu 2014 roku spadł do 52,0 pkt. z 54,0 pkt. w marcu.
POPYT NA DŁUGU TYMCZASOWO ZASPOKOJONY
Po czwartkowej aukcji MF popyt na rynku długu został tymczasowo zaspokojony. W kolejnych dniach obligacje powinny pozostać na obecnych poziomach, jeśli chodzi o rentowności.
"Dziś był dzień aukcji. Podaż średniego rozmiaru, aukcja dobrze zaabsorbowana przez rynek. Wygląda na to, że tymczasowo popyt został zaspokojony i pomimo sygnałów z EBC rynek nie ma już chwilowo siły, żeby sięgnąć mocniejszych poziomów" - powiedział PAP Sebastian Cichy, diler SPW z BNP Paribas.
"Myślę, że w kolejnych dniach na tych poziomach powinniśmy pozostać" - dodał.
Ministerstwo Finansów sprzedało w czwartek obligacje za 5.694,24 mln zł przy popycie 11.347,24 mln zł, w tym WZ0119 za 1.619,0 mln zł przy popycie 5.540,0 mln zł oraz PS0719 za 4.075,24 mln zł, przy popycie 5.807,24 mln zł i rentowności 3,406 proc. Planowana łączna podaż wynosiła 3,0-5,0 mld zł.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę